Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Przedszkole z Augustowa wciąż walczy o dotację. Radni odrzucili skargę
autor: Marcin Kapuściński
Nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miało stracić prywatne przedszkole z Augustowa, któremu poprzednie władze miasta odmówiły dotacji za pierwszy rok działalności.
Kierownik miejskiego wydziału edukacji Anita Szostak tłumaczy, że przedszkole Montessori nie otrzymało w 2016 roku dofinansowania, bo nie zostało w terminie zarejestrowane.
Żeby wpisać przedszkole do ewidencji trzeba z kompletem dokumentów zwrócić się do burmistrza. Muszą tam być pozytywne opinie straży pożarnej i sanepidu. Skarżący wystąpił z takim wnioskiem pod koniec września, ale był to niekompletny dokument. Placówkę zarejestrowaliśmy więc, ale dopiero w październiku.
Przekroczenie terminu poskutkowało tym, że burmistrz Wojciech Walulik nie przyznał przedszkolu subwencji. Pełnomocnik placówki Tomasz Stasieło uważa, że samorządowiec powołał się na miejską uchwałę, która była niezgodna z prawem krajowym.
Ustawodawca przygotował przepis na sytuację, kiedy przedszkole zaczyna funkcjonować w trakcie roku i do 30 września nie może złożyć informacji o planowanej liczbie dzieci. Ma to zapewnić szkołom finansowanie od momentu, kiedy realnie zaczynają świadczyć usługi. Złożyliśmy skargę, bo burmistrz powiedział nam wtedy, że prawo nie przewiduje takiej możliwości. A ustawa mówi, że mógł przyznać dotację w trakcie roku.
Większość radnych odrzuciła jednak argumenty przedszkola. Uważają, że sprawa dotyczy poprzedniego burmistrza i przepisów, które już w mieście nie obowiązują. Zaproponowali jednak, aby przedszkole o swoje pieniądze powalczyło w sądzie.