Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mężczyzna, który został radnym Nowinki przez pomyłkę nie musi zwracać diety
autor: Marcin Kapuściński
Piotr Dzienis do rady gminy Nowinka trafił przez pomyłkę. Choć stracił już mandat radnego, to wyniki kilkunastu głosowań, w których wziął udział, są ważne. Nie musi również zwracać przyznanej mu diety.
W październiku komisja licząca głosy oddane przez mieszkańców wsi Ateny i Walne źle wprowadziła wyniki do systemu komputerowego. Wygrał Marek Szwarnowski, ale jego wynik przypisano Piotrowi Dzienisowi i to on został radnym.
Sylwia Taha-Borowik z biura wojewody podlaskiego tłumaczy, że tę sprawę rozpatrywano w trybie protestu wyborczego.
8 grudnia uprawomocniło się postanowienie Sądu Okręgowego w Suwałkach, które stwierdziło nieważność jego wyboru. Radnym przestał być 20 grudnia, gdy opublikowano zarządzenie wojewody podlaskiego w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia jego mandatu.
Dzienis przez niemal miesiąc mógł więc głosować i pobierał pieniądze za pracę w samorządzie.
Jego głos byłby nieważny tylko wtedy, gdyby głosował już po odebraniu mu mandatu i to pod warunkiem, że głos rozstrzygałby o podjęciu uchwały. Dietę musiałby zwrócić, gdyby brał udział w posiedzeniach już po 20 grudnia.
Sytuacja w radzie gminy unormować się ma 4 lutego. Wtedy to zbierze się komisja i jeszcze raz przeliczy głosy oddane w październiku.
- Chcę zmienić podejście urzędu do mieszkańców — mówi Teresa Strękowska
W sali miejscowej szkoły podstawowej pojawiło się wczoraj (28.10) około stu osób i obecna wójt Dorota Winiewicz. Nie przybyła jednak jej kontrkandydatka — Teresa Strękowska.