Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy policjanci ostrzegają przed seriami kolejnych wyłudzeń
autor: Anna Auron-Wasilewska
Tylko w ciągu jednego dnia do Komendy Miejskiej Policji zgłosiły się 4 osoby, które padły ofiarą oszustów. Przestępcy kontaktowali się z ofiarami przez Internet i telefonicznie. Największą stratę poniosła 48-latka, do której zadzwonił rzekomy pracownik banku.
O szczegółach mówi oficer prasowy suwalskiej policji Karol Górski.
- Poinformował, że jej pieniądze są zagrożone. Aby chronić oszczędności, oszust polecił kobiecie wypłatę środków, a następnie wpłacenie ich we wskazanym wpłatomacie, w którym będą odpowiednio zabezpieczone. Obawiając się o stratę pieniędzy, 48-latka wykonała wskazane polecenia. Kobieta w sumie straciła 50 tysięcy złotych.
W kolejnych przypadkach oszuści wyłudzili pieniądze metodą na BLIK-a.
- 23- letnia mieszkanka powiatu oleckiego i 37-letni mieszkaniec powiatu suwalskiego poinformowali mundurowych, że ktoś włamał się na konta jednego z portali społecznościowych ich znajomych. Podszywając się pod te osoby skontaktował się z nimi i poprosił o podanie kodu BLIK. Osoby przekonane, że piszą ze znajomymi, zareagowali na ich prośby i przekazały kody BLIK. W ten sposób oszuści doprowadzili do straty łącznie 1600 złotych.
Policjanci kolejny raz przypominają, gdy dzwonią do nas osoby podające się za bliskich lub pracowników instytucji, należy kierować się zasadą ograniczonego zaufania. W takich przypadkach najlepiej skontaktować się z osobą, do której ma trafić gotówka i zgłosić próbę oszustwa policji.