Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dlaczego suwalskie boiska nie są odśnieżane?
autor: Marcin Kapuściński
Pytają o to radni, których zdaniem obiekty ze sztuczną nawierzchnią są przystosowane do tego, aby można z nich było korzystać również zimą.
Na posiedzeniu komisji ekologii, kultury, sportu i turystyki radny Kamil Lauryn zawrócił uwagę, że taki problem nie występuje w innych miastach.
Jeżeli robimy boiska ze sztuczną nawierzchnią, to aby można było z nich korzystać przy niskiej temperaturze. Są przykłady, że da się to robić. Na przykład w Augustowie i Ełku gra się na pełnowymiarowych obiektach nawet przy 20 stopniach na minusie. Ale murawa musi być wcześniej odśnieżona.
Radny Lauryn wskazuje tu m.in. boisko na osiedlu Kamena, którym zarządza Ośrodek Sportu i Rekreacji. Zastępca dyrektora tej instytucji Mirosław Zajko podkreśla, że nie wszędzie na odśnieżanie pozwalają określone przez wykonawcę warunki użytkowania obiektów.
Nie ukrywam, że podczas odśnieżania zbierany jest materiał, który tworzy nawierzchnię. To są kolejne koszty, a ich i tak nie brakuje podczas utrzymywania tych boisk. Materiał nie jest tani. A my chcemy, aby eksploatacja nie była zbyt droga.
Wiceprezydent Roman Rynkowski zapowiedział, że wkrótce pod tym kątem sprawdzone zostaną pozostałe boiska. Również te, którymi opiekują się szkoły.
Powstanie on w obrębie blokowiska przy ulicach Kowalskiego i Paca. Do tej pory znajdował się tam nieużytkowany plac, który zostanie przebudowany. Terenem tym zarządza Suwalska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Jeżeli do końca tygodnia osoba, która zniszczyła boisko w Berżnikach nie naprawi szkód, w poniedziałek sprawa zostanie zgłoszona policji. Taką decyzję podjął wójt gminy Sejny Dariusz Łostowski.
Chodzi o kwartał ulic między Sejneńską, Noniewicza i Utratą, gdzie nowy plan miejscowy ma pozwolić m.in. na budowę kilkupoziomowego parkingu oraz dostawienie pięter na obiektach usługowych.