Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Problemy ze skuterami na jeziorze Kelig
autor: Katarzyna Turowicz
Część mieszkańców wsi Berżniki narzeka na skutery wodne pływające po jeziorze Kelig.
Starosta sejneński Maciej Plesiewicz przyznaje im rację.
- Jest to jezioro położone w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła w Berżnikach. To bardzo mały, około kilkuhektarowy zbiornik. W mojej ocenie niezasadne jest używanie tego typu jednostek pływających na tym jeziorze, bo wokół występuje też zwarta zabudowa mieszkalna.
Starosta dodaje, że władze powiatu będą mogły zainterweniować, dopiero gdy wpłynie formalne pismo od mieszkańców.
- Myślę, że nastąpi to w najbliższym czasie. Wszczęte zostanie postępowanie, które zawsze kończy się podjęciem stosownej uchwały przez radę powiatu. Wprowadzi ona zakaz używania jednostek pływających bądź ograniczenie w kwestii mocy silnika.
Na terenie powiatu sejneńskiego jest 26 jezior, na których obowiązują takie zakazy.
To przedsięwzięcie, jakiego podjęły się władze gminy Bakałarzewo, które chcą m.in. wyciąć nadmiernie rozrośnięte trzciny i zarośla.
I to pod warunkiem, że uda się zatrudnić ratowników.
Pojazdy wynajmowane są w sąsiedztwie molo radiowej Trójki. Sprawą obiecały zająć się władze miasta.
