Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Szkoła podstawowa i liceum w Puńsku nie mają opału na cały sezon zimowy
autor: Katarzyna Turowicz
Obie placówki obsługuje jedna kotłownia.
Mówi wójt Puńska Witold Liszkowski.
- Do końca roku jesteśmy zabezpieczeni w opał w stu procentach. Być może wystarczy go do stycznia. Przez ostatnie pół roku robiliśmy zapasy zgodnie z umowami na zakup pelletu i węgla. Wykorzystaliśmy tę możliwość całkowicie, nie zwlekając z zakupem i transportem do końca roku.
Wójt przyznaje, że problemy może też mieć przedszkole.
- Jest ogrzewane pompami ciepła. W tym przypadku większe problemy będziemy mieli z potrzebną w tym celu energią elektryczną, mimo posiadania instalacji fotowoltaicznej. Możliwe, że tu będą większe kłopoty. Już teraz po przetargach widzimy, że ceny energii elektrycznej wzrosły o 300%, 400% czy nawet 500%. Będziemy musieli zwrócić większą uwagę na oszczędzanie tej energii.
Przetarg na opał na przyszły rok gmina Puńsk na jeszcze przed sobą.
Pocieszające dla mieszkańców jest to, że ciepłownie mają węgiel na całą zimę.
Jeżeli miejska spółka będzie chciała korzystać z polskiego węgla, musi wydać nawet kilka milionów na kruszarkę do tego typu opału.