Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Gminy Suwałki i Bakałarzewo mają największe dochody na Suwalszczyźnie
autor: Jakub Mikołajczuk
Wiejska gmina Suwałki pozostaje najbogatsza na Suwalszczyźnie. Dochód z podatków liczony na mieszkańca wynosi tu ponad 3425 złotych. Zajmuje 72 miejsce w kraju.
Niespodzianką jest natomiast drugie miejsce na Suwalszczyźnie gminy Bakałarzewo, z dochodem na mieszkańca 1893 złote. To więcej niż w mieście Suwałki.
Jak mówił w naszym radiu wójt Bakałarzewa Tomasz Naruszewicz, poskutkowało m.in. obniżenie lokalnych podatków.
- Największym źródłem tego skoku jest to, że przed kilkoma laty obniżyliśmy podatki transportowe. Są jednymi z najniższych, o ile nie najniższymi w Polsce. Przedtem mieliśmy zarejestrowane 4 ciężarówki, teraz kilkaset i to oczywiście przekłada się na nasze dochody.
Od lat Bakałarzewo stara się też zachęcać osoby spoza gminy, by tu właśnie się osiedlały.
- Nasze plany miejscowe zaczęły przynosić rezultaty. Przybywa nam mieszkańców, przede wszystkim ludzi zamożnych, którzy kupują działki nad jeziorami, budują domy i meldują się. A my mamy udział w płaconych przez nich podatkach dochodowych.
W województwie podlaskim najbogatsza jest gmina Mielnik z dochodem ponad 6700 złotych na mieszkańca, a w Polsce bezkonkurencyjna pozostaje gmina Kleszczów. Tu na jedną osobę przypada ponad 29700 złotych.
- Jako historyk próbuję analizować, co sprawiło, że dane państwo stało się bogate. Moimi wzorami ekonomicznymi są Ronald Reagan czy Margaret Thatcher. A oni podatki obniżali - mówi Tomasz Naruszewicz.