Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Specjalny zespół zdecyduje, jak miasto ma wspierać suwalskie Wigry
autor: Marcin Kapuściński
Drużyna z przyczyn finansowych zrezygnowały z gry w II lidze. Do tej pory klub otrzymywał 1,6 mln zł.
Mówi prezydent Czesław Renkiewicz.
Poprosiłem, żeby szefowie poszczególnych klubów wyłonili z własnego grona osoby, które usiądą do rozmów z moimi współpracownikami. Trzeba dostosować kwestie dotyczące zasad finansowania i zobaczyć, czy trzeba w nich coś zmienić. Jeżeli tak, to szybko i na najbliższej lipcowej sesji. Według mnie 75 lat historii Wigier nie może być zmarnowane. Powinniśmy zrobić wszystko jako samorząd, żeby w jakimś przyzwoitym okresie wrócił one na właściwą ścieżkę.
Zdaniem radnego Prawa i Sprawiedliwości Bogdana Bedzieckiego, będzie to okazja do wprowadzenia większej przejrzystości w finansach Wigier.
Klub do tej pory funkcjonował w pewnej bańce. W tej chwili trzeba dać mu nowe otwarcie i impuls do działania. Tutaj jest rola samorządu. Jeśli będziemy przekazywać jakiekolwiek pieniądze, to powinniśmy przedstawić wszystkie nasze założenia i bardzo mocno je egzekwować. Musi nastąpić pewien reset. Tak, aby Wigry postawiły na szkolenie młodzieży i ogrywanie młodych piłkarzy pochodzących z naszego miasta. To pozwoli na stworzenie nowego wizerunku, przyciągnięcie większej liczby kibiców, a być może i sponsorów.
Zespół zajmujący się finansowaniem Wigier ma powstać w najbliższych dniach.
- Prywatni sponsorzy deklarowali podniesienie dotychczasowych kwot, ale i tak byłoby to niewystarczające - mówi Kamil Makarewicz.
Miliona złotych zabrakło Wigrom Suwałki, by pozostać w rozgrywkach piłkarskiej II ligi. Mówili o tym podczas dzisiejszej (27.06) konferencji prasowej przedstawiciele zarządu klubu.
Wigry Suwałki, które jeszcze kilka tygodni temu były bliskie awansu na zaplecze piłkarskiej Ekstraklasy nie przystąpią do drugoligowych rozgrywek w przyszłym sezonie.