Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W najbliższych latach w Suwałkach powstać może nawet pięć nowych sklepów wielkopowierzchniowych
autor: Marcin Kapuściński
Oprócz budowanego właśnie marketu przy Sejneńskiej, będą to obiekty zaplanowane przy ulicach – Reja, Bakałarzewskiej, Pułaskiego i Utrata.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
O przedsięwzięciach prywatnych inwestorów opowiada wiceprezydent Suwałk Łukasz Kurzyna.
Jest umowa z siecią Aldi, dotycząca sklepu mającego powstać przy ulicy Pułaskiego na miejscu salonu samochodowego Eucar. Cały budynek zostanie zburzony i w to miejsce wybudowany nowy market. Takie rozmowy toczą się też na temat terenu przy ulicy Reja w sąsiedztwie nowego Lidla. Jest też przymiarka do gruntu przy Bakałarzewskiej, kupionego przez inwestora w zeszłym roku od spółki PGK. Zgodnie z planem miejscowym może powstać tam sklep. Dodatkowo budowana jest też Biedronka przy ulicy Sejneńskiej.
Radny Bogdan Bezdziecki uważa, że takie nasycenie sklepami może doprowadzić do tego, iż niektóre z nich nie wytrzymają konkurencji i zaczną upadać.
Co, gdy klient z Litwy przestanie do nas napływać? Mogą być z tym związane problemy. Owszem jest to ryzyko wyłącznie przedsiębiorcy, ale my jako samorząd powinniśmy dalekosiężne analizować pewne trendy. Bo jeśli nam się wysyci rynek, to w pewnie pojawią się pustostany. Placówki handlowe będą padać i pytanie, czy się znajdzie na ich miejsce inwestor.
Władze miasta nie chcą jednak wprowadzać takich ograniczeń w planach zagospodarowania przestrzennego. Małego tego, wkrótce obszary pod taki handel zostaną wskazane przy ulicy Pileckiego w sąsiedztwie fabryki Forte. Kolejny inwestor przymierza się też do budowy marketu przy rondzie ulic Utrata i 100-lecia Niepodległości.
To kwota, jaką władze miasta chcą za grunt, gdzie powstać może np. nowy zakład produkcyjny lub sklep.
Nowy właściciel - francuski Carrefour zapowiada otwarcie sklepu w połowie grudnia.