Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W ciągu najbliższych dwóch lat Sejny wyemitują obligacje na kwotę nawet 8,6 mln zł
autor: Marcin Kapuściński
Pieniądze mają pokryć obecne zadłużenie miasta, ale stanowić również wkład własny do planowanych inwestycji.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski wyjaśnia, że sfinansuje w ten sposób m.in. zadania drogowe i budowę kanalizacji.
Musimy mieć pewność, iż mamy fundusze na wkład własny. Inaczej potkniemy się o rzecz podstawową. Aktualnie są już trzy wnioski, które zostały skierowane do realizacji, a cztery kolejne przeszły wstępną weryfikację. Wydatki na drogi wyniosą w Sejnach w najbliższym czasie 12 mln zł. Z tego 4,8 mln zł to nasz udział, a 7,2 mln dofinansowanie zewnętrzne.
Burmistrz podkreśla, że obligacje są bardziej opłacalne niż zaciąganie kredytów w bankach. Ich konsumpcja nastąpi dopiero wtedy, gdy miasto będzie potrzebowało pieniędzy.
Z jednej strony mamy taki rynek, w którym ich oprocentowanie wyniesie około 1,5 procenta. Z drugiej strony mamy inflację na poziomie 5 proc. Jeżeli od razu dostalibyśmy te pieniądze w ramach pożyczki, to właśnie tyle traciłyby na wartości w skali roku. Środki z obligacji można wydać tylko na wkład własny do inwestycji lub na spłatę starych długów. Nie są to więc fundusze przejedzone.
Papiery wartościowe posłużą też do wykupu tych, które wyemitowano wcześniej. Przypomnijmy, iż Sejny sprzedają je od 2019 roku, a obecne zadłużenie z tego tytułu wynosi ponad 5 mln zł.
Wszystko przez plany podłączenia tam kanalizacji sanitarnej. Takie działania krytykują radni opozycji. Ich zdaniem, burmistrz źle planuje miejskie inwestycje.
Daje to radnym opozycji możliwość przeprowadzenia referendum w sprawie jego odwołania. Z tej opcji nie chcą oni jednak na razie korzystać.
To kwota niemal 270 tys. zł, która przeznaczona zostanie na szkolenie mieszkańców z zakresu pierwszej pomocy i obrony cywilnej.
