Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wójt gminy Suwałki zachęca do podłączenia się do kanalizacji. Na razie po dobremu
Kilkadziesiąt gospodarstw znajdujących się na terenie gminy Suwałki wciąż nie chce podłączyć się do sieci kanalizacyjnej. Aby zachęcić do tego mieszkańców, gmina oferuje albo dofinansowanie podłączenia się do istniejącej już sieci, albo do budowy przydomowej oczyszczalni.
Wójt Zbigniew Mackiewicz przypomina, że niektórzy korzystają ze szkodliwych dla środowiska rozwiązań sanitarnych.
- Podejrzewam, że takich gospodarstw może być nawet kilkadziesiąt. Ludzie nie chcą podłączać się do sieci kanalizacyjnej najczęściej z przyczyn ekonomicznych i technicznych. Mówimy tutaj o budynkach powstałych kilkanaście lat temu, gdzie z reguły powstawały szamba bezodpływowe. O ile oczywiście są one rzeczywiście bezodpływowe. Myślę, że przyjdzie czas, aby zbadać szczelność tych zbiorników.
Na terenie gminy do tej pory wybudowano około 100 km sieci kanalizacyjnej. W tym roku powstać mają jeszcze dwie - w Płocicznie i Krzywem. Wójt Mackiewicz przypomina, że prędzej czy później mieszkańcy i tak będą musieli z nich korzystać:
- Nie chcemy jeszcze przymuszać mieszkańców. Póki co mówimy i informujemy o tym, że ciąży na nich obowiązek przyłączenia się do kanalizacji. To jest tylko kwestia czasu, kiedy te przyłącza zostaną wybudowane. Jako gmina chcemy, aby stało się to jak najszybciej. Z tego właśnie powodu wprowadziliśmy możliwość dofinansowania. Jeśli znajdą się mieszkańcy, którzy nadal nie będą chcieli się podłączyć, to będziemy ich do tego przymuszać w formie decyzji administracyjnej. Aczkolwiek wolałbym, żeby ludzie robili to z własnej woli.
Decyzje administracyjne zapadną w ciągu najbliższych trzech lat. Po otrzymaniu takiego dokumentu właściciel nieruchomości będzie automatycznie pozbawiony możliwości dofinansowania na budowę przyłącza kanalizacji lub przydomowej oczyszczalni ścieków.