Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na Suwalszczyźnie coraz więcej mieszkańców i firm chce być podłączonych do sieci gazowej
autor: Jakub Mikołajczuk
Jak mówił gość naszego radia - dyrektor białostockiego oddziału Polskiej Spółki Gazowniczej Grzegorz Mackiewicz, tylko w samych Suwałkach z roku na rok zanotowano wzrost zainteresowania o 300 procent.
PSG zapowiada więc kolejne inwestycje, w tym m.in. w podsuwalskich miejscowościach Okuniowiec, Mała Huta i Krzywe.
- Bardzo mocno zaawansowane są prace w Augustowie i w Raczkach. Pierwsza inwestycja powinna zakończyć się do września, a druga do końca czerwca. Mieszkańcy już zresztą widzą postawione stacje regazyfikacyjne. W tym roku będziemy podłączać tam pierwszych klientów.
- powiedział Grzegorz Mackiewicz
Natomiast na sieć gazową nie mogą na razie liczyć mieszkańcy podsuwalskich miejscowości - Jeleniewa i Płociczna. Dyrektor Mackiewicz tłumaczy dlaczego.
- Żeby dociągnąć gazociąg do danej miejscowości, muszą być chętni. Jesteśmy firmą państwową, ale też spółką prawa handlowego i taka inwestycja musi być rentowna. Nie wszędzie to wychodzi, żeby w perspektywie 20 lat - bo na taki okres robi się analizę - ta inwestycja się zwróciła. A mówimy o wielomilionowych nakładach.
PSG zapowiada również kolejne duże inwestycje w samych Suwałkach.
- Zapotrzebowanie na gaz w Suwałkach bardzo mocno wzrosło - rok do roku o 300 procent - mówi Grzegorz Mackiewicz.
200 tysięcy złotych przeznaczą w tym roku władze Suwałk na dofinansowanie wymiany systemów ogrzewania w domach jednorodzinnych na proekologiczne. Ma to ograniczyć zanieczyszczenie powietrza.
- Duże inwestycje, takie jak gazociąg lub most energetyczny powodują wzmocnie znaczenia Suwalszczyzny na mapie geopolitycznej Europy. Może to spowodować zwiększenie nakładów na zapewnienie bezpieczeństwa tego terenu - mówi Jakub Wiech.