Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Niebawem w Suwałkach otwarta zostanie wystawa znalezisk z cmentarzyska Jaćwingów w Krukówku
autor: Jakub Mikołajczuk
Otwarcie bezprecedensowej wystawy zaplanowano na 4 września. Będzie wtedy można zobaczyć broń, ozdoby i przedmioty używane w życiu codziennym przed tysiącem lat.
Jak mówi archeolog Jerzy Siemaszko, wszystkie przedmioty są teraz własnością suwalskiej placówki. Dzięki temu stała się ona największym na świecie posiadaczem zbiorów związanych z Jaćwingami.
- Po raz pierwszy pokażemy ponad pół tysiąca przedmiotów. To będzie jedyna taka wystawa w ciągu wielu lat. Będzie ją można zobaczyć tylko w Suwałkach. Wszystko musi bowiem zostać zakonserwowane i zabezpieczone. Dopiero więc za kilka lat ta ekspozycja powędruje do innych muzeów, w tym też za granicę.
Siemaszko przypomina, że jako pierwsi cmentarzysko odkryli przestępcy, zajmujący się nielegalnym handlem takimi przedmiotami. Na ich trop wpadł specjalny wydział Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
- Ta grupa policyjna znalazła informacje w internecie, że dochodzi do nielegalnego handlu bronią i w toku śledztwa udało się dojść do tego, że odnaleźli oni także cmentarzysko, które rozkopują.
Nekropolia w Krukówku to największe w tym stuleciu odkrycie archeologiczne na Suwalszczyźnie.
- Suwalskie muzeum ma największą kolekcję jaćwieską na świecie. Wkrótce zaprezentujemy wyjątkową wystawę archeologiczną poświęconą Jaćwingom, którą będzie można zobaczyć tylko u nas - mówi Jerzy Siemaszko.
O tym znalezisku głośno jest już w całej Polsce. Jako pierwsze poinformowało o tym tydzień temu Radio Białystok. Chodzi o cmentarzysko Jaćwingów - tak bogate w różnego rodzaju przedmioty, że budzi to zdziwienie nawet archeologów.