Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nie ma mowy o zwiększeniu budżetu Ślepska Malowu Suwałki w przyszłym sezonie PlusLigi
autor: Jakub Mikołajczuk
Takie są wnioski z ostatniego spotkania zarządu klubu ze sponsorami.
Jaki mówi prezes Ślepska Malowu Wojciech Winnik, kryzys wywołany pandemią wirusa zmienił wszystko.
Plany z lutego uległy zdecydowanej redukcji. Nie są tak ambitne. zamiast większego budżetu dużym sukcesem klubu będzie utrzymanie finansowania na poziomie z ostatniego sezonu.
W związku z tym opóźnią się rozmowy dotyczące składu zespołu.
Rozpoczęła się kolejna runda rozmów z zawodnikami i trenerami. Renegocjujemy to, co już ustaliliśmy kilka tygodniu temu. Sytuacja jest inna i zobaczymy, jak do tego podejdą. Na wyniki rozmów trzeba będzie poczekać dłużej niż zakładaliśmy.
Przypomnijmy, że w miniony sezonie budżet suwalskiego klubu wynosił 3,5 mln zł i należał do najniższych w PlusLidze.
- Musimy zobaczyć, czy sytuacja kryzysowa w gospodarce nie wpłynie na zmianę stanowiska wspólników klubu w kwestiach finansowych - mówi Wojciech Winnik.