Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sprawa postrzelenia we wsi Przejma Mała wciąż nie została wyjaśniona. Dwaj mężczyźni na wolności
Choć od tego głośnego zdarzenia miną wkrótce trzy miesiące, sprawcy wciąż nie zostali zatrzymani. Chodzi o postrzelenie 1 stycznia we wsi Przejma Mała 40-letniego suwalczanina. Wskutek odniesionych ran mężczyzna trafił do szpitala, ale jego życiu nic nie zagrażało.
Śledztwo w tej sprawie przejęła Prokuratura Okręgowa w Suwałkach. Jak mówi zastępca jej szefa - Joanna Orchowska, sytuacja zmieniła się o tyle, że na wolność wyszło dwóch mężczyzn, którym jeszcze w styczniu przedstawiono zarzut niezawiadomienia organów ścigania o popełnionym przestępstwie.
Obecnie mamy dwie podejrzane osoby. W stosunku do obu z nich został uchylony tymczasowy areszt. Wobec mężczyzn zastosowano dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju. W stosunku do jednego obowiązuje również poręczenie majątkowe w kwocie 6 tys. zł. Obecnie nadal trwają czynności śledcze mające na celu ustalenie sprawców tego czynu.
Dla dobra postępowania prokuratura nie ujawnia żadnych szczegółów, ani okoliczności, w jakich doszło do strzelaniny. Nie potwierdza też nieoficjalnej informacji, że motywem działania sprawców były porachunki.
Do aresztu trafił drugi mężczyzna zamieszany w sprawę strzelaniny z nocy z 1 na 2 stycznia w gminie Szypliszki.
Jest pierwsze zatrzymanie w związku ze strzelaniną we wsi Przejma Wielka, gmina Szypliszki. Na trzy miesiące trafił do aresztu mężczyzna, który usłyszał zarzut niepoinformowania organów ścigania o przestępstwie. Przypomnijmy, że zdarzenie to miało miejsce w nocy z 1 na 2 stycznia.
Ponad 21 kilometrów dróg zostanie wyremontowanych w powiecie suwalskim.