Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zamknięta granica między Polską i Litwą to problem dla miejscowych rolników
Duże problemy - w związku z zamknięciem polsko-litewskiej granicy - mogą mieć rolnicy z gminy Puńsk, którzy swoje pola mają także na Litwie.
Zwrócił na to uwagę gość Studia Suwałki, wójt Witold Liszkowski.
- Spora część naszych rolników posiada dużą ilość hektarów, czy to w dzierżawie lub w innych formach, właśnie po stronie litewskiej. Jeśli będą zmuszeni przejeżdżać sprzętem rolniczym przez przejścia graniczne w Budzisku lub Ogrodnikach to będzie to duże utrudnienie. Jeśli obecna sytuacja potrwa jeszcze kilka tygodni to zaczną się problemy.
Jak mówi rzecznik podlaskiego oddziału Straży Granicznej - mjr Katarzyna Zdanowicz, na rozstrzygnięcia w tej kwestii trzeba jeszcze poczekać.
- Ten problem jest znany i nie dotyczy tylko granicy polsko-litewskiej. W tej chwili czekamy na wytyczne z Komendy Głównej Straży Granicznej - w jaki sposób przejazdy rolników mają być zorganizowane.
Decyzje mają zapaść w ciągu dwóch tygodni.
- Kiedy rolnicy zaczną wychodzić na pola, to będzie problem, bo ziemię mają po obu stronach granicy - mówi Witold Liszkowski.
Wynajęte w listopadzie ubiegłego roku pomieszczenia obecnie są modernizowane.