Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W gminie Płaska szykuje się duża podwyżka cen wody
autor: Marcin Kapuściński
Jednym z powodów jest nowy wymóg sporządzenia analiz ryzyka dla jej ujęć. Gmina ma pięć studni, więc koszt przygotowania takiego dokumentu będzie wysoki.
Wójt Wiesław Gołaszewski szacuje, że w 2020 roku koszt utrzymania hydroforni wzrośnie nawet o 300 tys. złotych. W ubiegłym roku całość wydatków wyniosła 261 tys. zł.
Zakład usług komunalnych będzie sobie musiał doliczyć podwyżkę płacy minimalnej. To 74 tys. zł. Do końca roku musimy też wykonać analizę ryzyka w strefach, które otaczają pięć hydroforni. Będzie to wydatek od 80 do 180 tys. zł. O 50 tys. podrożała również elektryczność, a na operaty wodnoprawne wydamy ponad 11 tys. zł.
Gołaszewski szczególnie niezadowolony jest z konieczności sporządzenia analiz ryzyka.
Hydrofornie są ogrodzone i zabezpieczone. Jednak zgodnie z przepisami musimy zrobić dokumentację i ponieść koszty. W niczym to jednak nie poprawi nam sytuacji. Augustów ma jedna hydrofornię i płaci raz, a u nas wszystko razy pięć. Tak to zostało 30 lat temu przygotowane i nie ma systemu, który splatałby sieć w całość. W tej chwili, żeby zmienić cały system potrzeba nawet 8 mln zł.
Wójt zapowiada, że zakład komunalny na jednej z najbliższej sesji przedstawi nowy cennik za dostawę wody.
W gminie Płaska powstała nowa droga, która połączyła wieś Rudawkę z przejściem granicznym z Białorusią. Będzie to też dojazd do zabytkowej śluzy Kanału Augustowskiego w Kurzyńcu.
Była degustacja wędzonych ryb, ale też wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych.
Oba samorządy złożyły już wnioski o dofinansowania do Funduszu Dróg Samorządowych. Burmistrz chce zrealizować osiem inwestycji, a starosta cztery.