Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na Augustowszczyźnie, Suwalszczyźnie i Sejneńszczyźnie nie będzie przywracania lokalnych połączeń autobusowych
Starostowie nie złożyli wniosków do wojewody o dotacje na ten cel, ponieważ żadna z gmin nie zgłosiła takiego zapotrzebowania.
Dofinansowanie jednego kilometra wynoszące od 80 groszy do 1 zł można uzyskać z rządowego programu walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Pieniądze dzielą urzędy wojewódzkie.
Samorządowcy tłumaczą jednak, że to zbyt mała kwota, by ich budżety mogły udźwignąć ciężar przywrócenia dawnych linii lokalnych. Poza tym, jak dodają, z informacji uzyskanych od urzędników gminnych wynika, że nie ma zainteresowania przejazdami na dawnych trasach wśród mieszkańców.
Jedynie na Sejneńszczynie podjęta została próba przywrócenia połączenia Sejny – Zelwa, jednak po przeprowadzeniu kalkulacji okazało się, że byłoby one nierentowne i gminy wycofały się z pomysłu reaktywowania tej linii.
Ocena działań prezesa Sieradzkiego na Suwalszczyźnie, nie jest najlepsza.
Plac obok marketu przy ulicy Mazurskiej lub opuszczony obecnie dworzec PKP. To dwie lokalizacje, które władze Augustowa rozważają jako miejsce nowej poczekalni autobusowej.