Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy miasto Augustów powinno wydawać więcej na sport?
autor: Tomasz Kubaszewski
Pytaliśmy o to gości Studia Suwałki - przewodniczącego rady miejskiej Marcina Kleczkowskiego oraz opozycyjnego radnego Adama Sieńkę.
To on wystąpił z propozycją zwiększenia wydatków z obecnych 190 tys. zł rocznie do 500 tysięcy. Jak twierdził, bez tego augustowskie kluby znajdą się w bardzo trudnej sytuacji.
Mówimy o takich kwotach, które są kwotami minimalnymi, które pozwolą przynajmniej na zaplanowanie cyklu treningowego, cyklu przygotowania do zawodów. To i tak dalej zdecydowanie za mało. No ale jeżeli nie ma zrozumienia co do roli sportu w życiu młodych ludzi, jeśli nie ma zrozumienia dla potrzeb - żeby można było na jakimiś minimalnym profesjonalnym poziomie uprawiać ten sport, jeżeli nie ma zrozumienia co do jakości promocji miasta poprzez sport, to będzie tak, jak jest.
Większość radnych propozycję Adama Sieńki odrzuciła, choć roli sportu nikt nie kwestionował. Przewodniczący Kleczkowski tłumaczy, że środki na ten cel pochodzą nie tylko z jednego źródła, ale kilku i zamykają się kwotą ponad 400 tys. zł.
To są pieniądze wprost z budżetu, czyli 190 tys. zł. Są też środki przeznaczane z tzw. korkowego, czyli z dochodów za opłaty związane ze sprzedażą alkoholu. Jest to kwota ponad 200 tys. zł. Trzecie źródło to stypendia przyznawane przez spółki miejskie. No i wreszcie trzeba powiedzieć o bardzo dużych wydatkach miasta na obiekty sportowe.
Kleczkowski dodaje, że w augustowskim Ratuszu trwają prace na programem finansowania sportu. Znajdą się tam m.in. szczegółowe zapisy dotyczące przyznawania stypendiów. Przewodniczący liczy też, że program umożliwi finansowanie nie tylko największych klubów. Po konsultacjach dokument trafi pod obrady rady miejskiej. Nastąpi to najprawdopodobniej za kilka miesięcy.