Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | XX Jarmark Kaziukowy w Suwałkach
180 wystawców z całej Polski i z Litwy wzięło udział w jubileuszowym XX Suwalskim Kaziuku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Na scenie zaprezentowały się zespoły ludowe m.in. z Przerośli i Filipowa. Stragany uginały się od obwarzanków, piernikowych serc, palm wielkanocnych oraz wędlin. Gospodynie wiejskie uczyły dzieci, jak należy wyrabiać w dzieży prawdziwe wiejskie masło.
Jak mówi proboszcz parafii św. Kazimierza Królewicza w Suwałkach ks. Lech Łuba, suwalski Kaziuk jest jedyny w swoim rodzaju, zwłaszcza gdy porównamy go do białostockiego czy wileńskiego, które mają charakter typowo świecki.
W większości miast jarmarki odbywają się poza kościołem. Nie rozpoczynają je msze święte, nie ma tam nawet księdza. Natomiast nasz Suwalski Kaziuk to impreza, której pomysłodawcą i organizatorem jest Kościół i Akcja Katolicka. Organizację Kaziuka przejął potem Regionalny Ośrodek Kultury, a teraz Suwalski Ośrodek Kultury, więc ta współpraca cały czas jest. Każdy Suwalski Kaziuk rozpoczyna się mszą święta, podczas każdej mszy świętej śpiewają zespoły ludowe. Uczestniczą w nim też inne parafie. Są to naczynia połączone - tłumaczy proboszcz.
Kaziuk Suwalski to święto jedyne w swoim rodzaju, ponieważ łączy w sobie tradycje ludowe z kościelnymi. Co roku poprzedza go uroczysta msza święta. Wierni odmawiają wspólnie różaniec.
- Dzisiaj mamy takiego "Kaziuka", który jest znany nie tylko w Polsce, ale i za granicą - mówi ks. Lech Łuba.
Pisanki zdobione woskiem i słomą, palmy wielkanocne, wiklinowe koszyki, ale też wypieki i przysmaki kuchni regionalnej można było kupić w niedzielę (04.03) podczas Wielkiego Jarmarku Kaziukowego organizowanego w ramach XIX Dni Kultury Kresowej w Białymstoku i Suwałkach.
Kolorowo i gwarno było na ulicach - Patli i Witosa w Suwałkach. Odbywał się tam tradycyjny Jarmark Kaziukowy, któremu sprzyjała słoneczna pogoda.