Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie coraz częściej informują policję o pijanych kierowcach
„Dwóch bardzo pijanych kolesi jeździ BMW” - takie zgłoszenie od mieszkańca Suwałk otrzymał w ubiegłym tygodniu dyżurny suwalskiej policji.
Funkcjonariusze przystąpili do działania. Zatrzymali 25-letniego kierowcę. Miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Jak mówi oficer prasowy suwalskiej policji — Eliza Sawko, takie obywatelskie postawy mieszkańców zdarzają się coraz częściej. W ubiegłym roku było kilkanaście tego typu zgłoszeń.
Informują dyżurnego ruchu, jeżeli czują się zaniepokojeni. Niekiedy to się potwierdza, niekiedy nie. Na przykład w listopadzie dyżurny otrzymał zgłoszenie o kierującym w jednej z podsuwalskich miejscowości. Po zatrzymaniu okazało się, że od 39-latka wyczuwalna była silna woń alkoholu. Okazało się, że ma ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Ale to nie rekord. Obywatele zapobiegli też innemu potencjalnemu nieszczęściu.
W październiku ubiegłego roku, w godzinach wieczornych, jeden z mieszkańców naszego miasta zabrał kluczyki kierowcy i powiadomił policję. W tym przypadku 31-latek miał ponad trzy promile w organizmie. Gratulujemy temu odważnemu mężczyźnie, który uniemożliwił jazdę tak nieodpowiedzialnemu kierującemu.
Policja zachęca do podobnych postaw. Bo, jak mówi Eliza Sawko, dzięki temu możemy uniknąć wielu tragedii.
W minioną sobotę (13.10) około godziny 19.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji otrzymał zgłoszenie, że grupa mieszkańców ujęła kierowcę opla i uniemożliwiła mu dalszą jazdę, zabierając kluczyki.
Do takiego zdarzenia doszło w minioną niedzielę (30.09) wieczorem na wylotowej drodze z Suwałk do Jeleniewa.