Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Bakałarzewo, to jedyna gmina na Suwalszczyźnie, w której normalne wybory się nie odbędą
Zarejestrowano tam tylko jeden komitet - Nasza Wspólna Ziemia, związany z obecnym wójtem Tomaszem Naruszewiczem.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Część mieszkańców uważa, że nie ma powodów do zmiany obecnych władz, więc nikt przeciwko nim nie musi występować. Ale pojawiają się też głosy krytyczne.
W minionych latach podobnie było w gminach Puńsk oraz Rutka - Tartak. Tam też do wyborów przystępowały jedynie komitety związane z rządzącymi wójtami. Relacja Ireny Poczobut
Na 15 miejsc zgłosiło się tam 15 chętnych. Taka sytuacja oznacza również, że decyzję o reelekcji wójta Tomasza Naruszewicza mieszkańcy podejmą w plebiscycie.
Mieszkańcy Bakałarzewa zbierają pieniądze na pomnik, który uczcić ma księdza Romualda Jałbrzykowskiego. Pamięć o przedwojennym proboszczu jest wciąż bardzo żywa w miejscowości nad Rospudą.