Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy gmin Wasilków i Dobrzyniewo Duże mówią "nie" jednemu z wariantów obwodnicy kolejowej
autor: Michał Buraczewski
Mieszkańcy podbiałostockich gmin Wasilków i Dobrzyniewo Duże nie chcą budowy kolejowej obwodnicy Białegostoku w swojej okolicy.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Spółka PKP PLK wybrała trzy warianty trasy do dalszych konsultacji. Jeden przebiega przede wszystkim przez Białystok, drugi zaproponował wcześniej burmistrz Wasilkowa. Trzeci - na mapach oznaczony jako wariant szósty - budzi sprzeciw mieszkańców. Ich zdaniem jeśli zostanie zrealizowany, zaszkodzi ludziom i przyrodzie.
Zaproponowany przez PKP PLK wariant 13 (czyli białostocki) liczy blisko 7 km i ma prowadzić m.in. w krytym przekopie pod Trasą Generalską. Ostateczna trasa ma być wybrana wiosną.
Najkrótszy ma blisko 7 km, kolejny prawie 16 km, a najdłuższy ponad 22 km - trzy warianty przebiegu północnej kolejowej obwodnicy Białegostoku do dalszych prac wybrała spółka PKP PLK.
To kolejny sprzeciw wobec pomysłu budowy kolejowej obwodnicy Białegostoku przez Puszczę Knyszyńską - tym razem głos zabiera Fundacja ProKolej.
Radni Knyszyna nie chcą Północnej Kolejowej Obwodnicy Białegostoku przebiegającej przez teren ich gminy. Chodzi o jeden z wariantów, który prowadzi lasami Puszczy Knyszyńskiej - najdalej od Białegostoku.
Pas kolejowy ma mieć do 15 metrów szerokości, przebiegać w tunelu, a pociągi mają jeździć maksymalnie 120 kilometrów na godzinę. Takie są plany dotyczące budowy północnej kolejowej obwodnicy Białegostoku, czyli jednego z fragmentów trasy Rail Baltica.
Nie chcą budowy torów kolejowych przez tereny cenne przyrodniczo. 15 organizacji ekologicznych podpisało się pod apelem przeciwko budowie obwodnicy kolejowej Białegostoku przez Puszczę Knyszyńską.