Radio Białystok | Wiadomości | Afera podsłuchowa - biznesmen Marek F. chce uniewinnienia
Znany z afery podsłuchowej polityków biznesmen Marek F. domaga się uniewinnienia od wyroku sądu w Bielsku Podlaskim.
Skazany na rok więzienia
Jesienią 2017 roku Marek F. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu za kierowanie akcją założenia podsłuchów w konkurencyjnych firmach z branży węglowej. W czwartek (4.10) przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończyło się postępowanie odwoławcze.
Wyrok zaskarżyły obie strony
Wyrok zaskarżyły wszystkie strony. Obrona chce uniewinnienia, ewentualnie uchylenia wyroku i ponownego procesu w I instancji. Prokuratura żąda surowszych kar, a pełnomocnik poszkodowanych firm - po 200 tys. zł zadośćuczynienia. Sąd odwoławczy odroczył publikację swego orzeczenia do 11 października.
Przed wystąpieniami końcowymi stron sąd oddalił wnioski jednego z obrońców Marka F., dotyczące m.in. powołania biegłych z zakresu psychologii i psychiatrii do oceny stanu zdrowia oskarżonego. Sąd uznał je za niewnoszące niczego do sprawy i zmierzające do przedłużenia postępowania.
Miał kierować zakładaniem podsłuchów
Według Prokuratury Okręgowej w Białymstoku biznesmen Marek F. 4,5 roku temu "kierował wykonaniem czynu zabronionego", czyli założeniem podsłuchów (w postaci nadajników radiowych umieszczonych w okładce teczki do korespondencji pochodzącej z jego firmy) w konkurencyjnych firmach z branży węglowej w Bielsku Podlaskim.
Skazany b. funkcjonariusz ABW
W listopadzie 2017 roku Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim skazał nieprawomocnie w tej samej sprawie współoskarżonego wraz z biznesmenem byłego funkcjonariusza ABW, prowadzącego firmę detektywistyczną. Wyrok w jego przypadku to półtora roku więzienia w zawieszeniu. Obaj mają też zapłacić po 10 tys. zł grzywny. Zawieszając wykonanie kar, sąd wziął pod uwagę przede wszystkim wcześniejszą niekaralność obu mężczyzn.
Odprysk tzw. afery podsłuchowej
Śledztwo w tej sprawie to odprysk głównego postępowania dotyczącego tzw. afery podsłuchowej. Prowadziła je Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, a dotyczyło podsłuchiwania w latach 2013-2014 w dwóch warszawskich restauracjach osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy.