Radio Białystok | Wiadomości | Pracownicy szpitali w Łomży i Choroszczy zorganizowali Czarny Piątek - domagają się większych pieniędzy na służbę zdrowia
W kilkuset szpitalach w Polsce pracownicy medyczni zorganizowali Czarny Piątek. Przyszli do pracy w czarnych koszulkach. W budynkach rozwiesili plakaty ze swoimi postulatami i rozdają ulotki.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W Podlaskiem - Porozumienie Zawodów Medycznych zorganizowało akcję w szpitalu wojewódzkim w Łomży i psychiatrycznym w Choroszczy. Skupieni w nim związkowcy mówią, że ma to być ostrzeżenie dla rządu. We wrześniu zapowiadają kolejne kroki.
Pracownicy medyczni domagają się przede wszystkim zwiększenia nakładów na służbę zdrowia do 6,8 proc. PKB, ale nie do 2025 roku jak proponuje rząd, ale w ciągu najbliższych trzech lat - mówi przewodnicząca podlaskiego oddziału Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Psychologów Aneta Ignaciuk.
Aneta Ignaciuk dodaje, że wciąż brak jest ustawy o zawodzie psychologa.
Terapeuta uzależnień Marta Kiluk mówi, że protestujący czują się oszukani, bo - jak mówi - nakłady na służbę zdrowia rosną zbyt wolno.
Organizator czarnego protestu - Porozumienie Zawodów Medycznych skupia 12 związków zawodowych, m.in. diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, psychologów, techników radioterapii, czy ratowników medycznych.
Część pielęgniarek ze szpitala psychiatrycznego w Choroszczy wciąż jest na zwolnieniach lekarskich. Taka sytuacja jest od kilkunastu dni. Z tego powodu placówka ograniczyła przyjmowanie pacjentów.
Pielęgniarki i położne ze szpitala wojewódzkiego w Białymstoku będą zarabiały więcej. Od lipca do ich pensji zasadniczej zostanie włączone 500 złotych brutto z puli jaką do tej pory dostawały w formie tak zwanego dodatku Zembali.
W suwalskim szpitalu wstrzymano przyjęcia na oddział pediatryczny. Natomiast w Augustowie nie odbywają się planowe zabiegi.
Na początku tygodnia przedstawiały zwolnienia lekarskie pielęgniarki w szpitalach - psychiatrycznym w Choroszczy i wojewódzkim w Suwałkach. Potem też pielęgniarki z placówki w Augustowie zaczęły dostarczać do kadr zwolnienia.
Część personelu szpitala wojewódzkiego w Suwałkach i psychiatrycznego w Choroszczy nie przyszła w poniedziałek (18.06) do pracy.
Pielęgniarki z Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku przerwały protest. Udało się osiągnąć porozumienie z dyrekcją dotyczące podwyżek.