Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Jarosław Żaborowski znów jest dyrektorem suwalskiego oddziału PKS Nova
Dyrektor suwalskiego oddziału PKS Nova Jarosław Żaborowski został przywrócony do pracy. Stało się tak za sprawą ugody pozasądowej, którą zawarł z prezesem białostockiej spółki Marcinem Doliaszem.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jarosław Żaborowski ze stanowiska dyrektora suwalskiego oddziału został odwołany pod koniec stycznia. Zdaniem prezesa PKS Nova Marcina Doliasza powodem takiej decyzji były różne wizje funkcjonowania spółki, których nie dało się pogodzić.
Jarosław Żaborowski, który jest jednocześnie szefem związku zawodowego, uważał z kolei, że prawdziwym powodem jego odwołania było to, że blokował on sprzedaż majątku spółki. Złożył więc pozew do sądu pracy i domagał się przywrócenia na stanowisko.
Finalnie doszło jednak do zawarcia pozasądowej ugody. Mediacje w tej sprawie prowadził Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Województwa Podlaskiego Karol Wasilewski. Jak mówi, kompromis między stronami był trudny do osiągnięcia.
- Jedna i druga strona nie do końca są zadowolone z wypracowanego kompromisu. Ze względu na dobro spółki, całego Województwa Podlaskiego i pracowników uważałem, że najlepszym rozwiązeniem jest ugoda pozasądowa. Chodzi o to, żeby spółka akcyjna, jaką jest PKS Nova mogła normalnie funkcjonować.
Szczegółowe warunki ugody są jednak poufne i nie wiadomo, z jakich roszczeń obie strony musiały zrezygnować. Jarosław Żaborowski wycofał pozew, który skierował do sądu pracy i z początkiem tygodnia oficjalnie został przywrócony na stanowisko dyrektora suwalskiego oddziału PKS Nova.
Trwa zbiórka podpisów pod petycją „TAK dla PKS Suwałki”. Do tej pory poparło ją już prawie 3,5 tys. mieszkańców Suwalszczyzny, którzy domagają się aby suwalski oddział PKS Nova zaczął działać jako samodzielna firma.
Podlascy radni nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad sejmiku punktu dotyczącego PKS NOVA. Marszałek Artur Kosicki, zgodnie z ustaleniami sprzed tygodnia chciał, by sejmik zdecydował o wydaniu 150 tysięcy złotych na sporządzenie analizy, czy zasadne jest wyłączenie suwalskiego PKS-u ze spółki PKS Nova. Oddzielenia chcą suwalscy związkowcy.
O tym zadecyduje sejmik województwa podlaskiego.
Będzie analiza tego, czy zasadne jest wyłączenie suwalskiego PKS-u ze spółki PKS Nova. To odpowiedź zarządu województwa podlaskiego na wniosek związkowców.