Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Złe wieści dla amatorów jazdy na nartach wodnych
autor: Karol Prymaka
Uszkodzony ponad tydzień temu wyciąg nart wodnych w Augustowie najprawdopodobniej nie będzie w tym sezonie czynny.
Podczas wczorajszej (19.07) sesji burmistrz Mirosław Karolczuk pytał radnych o sens naprawiania tej konstrukcji.
- Możemy od razu zrobić gruntowny remont, wymieniając podstawę słupów i ich mocowania, jednocześnie wydłużając go częściowo, czyniąc atrakcyjnym do tych sportów, które są dzisiaj bardziej modne niż dawniej. A w 2025 roku i tak będziemy musieli te elementy wymienić. Chyba że radni uważają, iż mimo wszystko należy próbować przez te dwa, trzy, a może cztery tygodnie tego roku stworzyć możliwość używania wyciągu?
Koszt uruchomienia wyciągu w tym sezonie Ratusz szacuje na 300 tysięcy złotych. Natomiast generalny remont, to wydatek ponad 2 milionów złotych. Większość radnych opowiedziała się za tą drugą opcją.
Tymczasem augustowska policja jest coraz bliżej ustalenia sprawcy uszkodzenia wyciągu. O szczegółach mówi oficer prasowy miejscowej komendy Kinga Muczyńska.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli łódź, która prawdopodobnie brała udział w zdarzeniu. Zostały przeprowadzone oględziny z udziałem biegłego i to właśnie jego opinia będzie kluczowa w tej sprawie. Do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów. Funkcjonariusze ustalili również, że łodzią poruszały się cztery osoby - sternik oraz trzech pasażerów.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 8 lipca około godz. 3. Przemieszczającą się z dużą prędkością motorówka najechała na linę podtrzymującą jeden ze słupów. Lina pękła, a słup wpadł do wody.
Nie będzie to jednak proste. Przypomnijmy, że w ubiegłą sobotę (8.07) motorówka wpłynęła na linę trzymającą słup i uszkodziła całą konstrukcję. Obecnie wyciąg nie nadaje się do użytku.
Władzę Augustowa poszukują świadków zdarzenia, bądź osób posiadających jakiekolwiek informacje o sprawcach, którzy w sobotę (8.07) nad ranem uszkodzili wyciąg nart wodnych na Necku. O sprawie została już powiadomiona policja.
Dopiero teraz, bo władze miasta chciały najpierw wyremontować pomost, przy którym się znajduje. Jednak na razie nie otrzymały pozwolenia.
Augustowscy radni opozycyjni obawiają się, że w tym sezonie największa atrakcja turystyczna w mieście nie będzie czynna.