Radio Białystok | Wiadomości | Znęcał się nad 90-letnią matką - teraz grozi mu do 12 lat więzienia
Syn znęcał się nad 90-letnią matką. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Jak mówi mówi starszy aspirant Karolina Wojciekian z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, dyżurny dostał informację, że w jednej z miejscowości w powiecie łomżyńskim ktoś siłą zamknął staruszkę na strychu.
Pobił i zamknął 90-letnią matkę na strychu
"Na miejscu policjanci nie mogli dostać się do środka, gdyż wszystkie drzwi były zamknięte. Usłyszeli jednak nawoływanie i prośbę o pomoc. Nie zwlekając, wyłamali drzwi do domu i odnaleźli 90-letnią kobietę zamknięta na strychu. Kobieta była w słabej kondycji, miała na głowie ranę, która mocno krwawiła. Powiedziała policjantom, że jej syn uderzył ją w głowę czymś metalowym, zabrał jej emeryturę i siłą zamknął na strychu, a sam gdzieś pojechał" - mówi mówi starszy aspirant Karolina Wojciekian.
Kobieta trafiła do szpitala. A policjanci szybko zatrzymali jej 62-letniego syna. Jak się okazało, znęcał się nad matką od dłuższego czasu.
Mężczyzna znęcał się nad matką od dłuższego czasu
"Popychał ją, uderzał, straszył pozbawieniem życia i zdrowia, wyganiał z domu. Pod groźbą przemocy zabierał kobiecie pieniądze. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się, rozboju oraz pozbawienia człowieka wolności. Decyzją sądu najbliższe miesiące spędzi w areszcie, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd" - dodaje mówi starszy aspirant Karolina Wojciekian.
Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się w czwartek proces odwoławczy 59-latka, nieprawomocnie skazanego na dożywocie za zabójstwo żony i teściowej. Do zbrodni doszło w maju 2022 roku w Wyszkowie (Mazowieckie). Wyrok pierwszej instancji zaskarżył obrońca.
Nawet 7 lat więzienia grozi białostoczaninowi, który miał znęcać się nad żoną. Okazało się, że mężczyzna już wcześniej był karany za podobne przestępstwa.
Na trzy miesiące trafił do aresztu mieszkaniec Suwałk, który znęcał się nad swoją partnerką. 64-latek nie uspokoił się nawet wtedy, gdy do mieszkania przyjechali policjanci. Mężczyzna był agresywny, wyzywał kobietę i groził jej śmiercią.
Na trzy miesiące trafił do aresztu młody białostoczanin, który od dwóch lat znęcał się nad rodziną. Nawet przy policjantach 22-latek był agresywny, wyzywał bliskich i szarpał się. Okazało się, że był pijany.
Do 5 lat więzienia grozi mężczyźnie, który pijany miał zaatakować swoją matkę i być wobec niej agresywny. Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Tykocin.