Radio Białystok | Wiadomości | W szpitalach w Podlaskiem przebywa 866 pacjentów z koronawirusem, 75 pod respiratorami
866 pacjentów z koronawirusem przebywa w szpitalach w Podlaskiem – o 20 mniej niż w ostatni piątek. 75 osób ma podłączony respirator, wolnych jest 20 takich urządzeń przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 – wynika z danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
W regionie wolnych jest 20 respiratorów
W regionie według danych z niedzieli (15.11) wolnych jest 738 łóżek covidowych i 20 respiratorów. Łącznie w województwie są 1604 miejsca dla pacjentów z koronawirusem, którzy wymagają leczenia szpitalnego. W ostatnich dniach przybyło, według danych urzędu, tylko kilka takich łóżek, choć w niektórych placówkach – na podstawie wcześniejszych poleceń i decyzji wojewody wyznaczane są kolejne i mają być gotowe np. do końca listopada.
Nie wszystkie szpitale wykonują polecenia wojewody, podnosząc, że nie mogą tego zrobić, bo nie maja kadr. Trwa także budowa dwóch szpitali tymczasowych na ok. 200 miejsc.
Szpital w Bielsku Podlaskim ma problemy z kadrą
Około 130 pacjentów przebywało w poniedziałek (16.11) w szpitalu covidowym w Bielsku Podlaskim. Placówka ta ma zapewnić decyzją wojewody - 175 łóżek. Jej wicedyrektor Patrycja Sarnacka kolejny raz podkreśliła, że z powodu braku kadr, szpital nie może zapewnić bezpiecznej opieki, jeśli wszystkie te łóżka byłyby zajęte.
Powiedziała, że połowa z obecnych pacjentów wymaga tlenoterapii, 7 osób jest pod respiratorem. Wyjaśniła, że jeśli koordynator kieruje pacjenta do szpitala w Bielsku, a w danym momencie szpital nie jest w stanie zapewnić mu opieki, pacjent trafia gdzie indziej. W pracy w bielskim szpitalu, z powodu choroby lub kwarantanny, nie ma ok. 15-20 osób. We wtorek do szpitala ma się stawić kolejny skierowany tam lekarz.
W UDSK przygotowano specjalne miejsca dla dzieci zakażonych koronawirusem
W Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym (UDSK) jest łącznie 46 łóżek covidowych, które są w wydzielonych miejscach przy oddziałach w szpitalu. Dyrektor UDSK prof. Anna Wasilewska poinformowała, że miejsca te są przygotowane dla dzieci, które trafiają tutaj z chorobami podstawowymi, ciężkimi, a okazuje się, że są także zakażone koronawirusem.
Łóżka covidowe są w wydzielonych izolatkach przy oddziałach, aby pacjenci mogli być dalej leczeni przez lekarzy zajmujących się głównymi schorzeniami np. nerek czy serca dzieci, a nie np. trafiali na oddział obserwacyjno-zakaźny w szpitalu. Szpital zapewnia też dwa łóżka intensywnej terapii. Prof. Wasilewska poinformowała, że średnio jest zajętych ok. 20-30 proc. łóżek covidowych w tej placówce.
Nowe ogniska koronawirusa w Białymstoku i Hajnówce
Służby sanitarno-epidemiologiczne i urząd wojewódzki poinformowały w poniedziałek o kolejnych 487 potwierdzonych przypadkach koronawirusa. Zdecydowana większość z tych chorych przebywa w izolacji domowej. Zmarło kolejnych 5 osób. Łącznie w regionie potwierdzono dotąd 19 128 przypadków koronawirusa, zmarło łącznie 285 osób.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białymstoku poinformowała o nowych ogniskach koronawirusa w regionie m.in. w sądach okręgowym i rejonowym w Białymstoku, gdzie zakażonych jest po 11-12 pracowników i w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym w Hajnówce, gdzie jest mowa o siedmiu chorych pracownikach i czterech pacjentach.