Radio Białystok | Wiadomości | W podlaskich szpitalach zajęta jest ponad połowa łóżek dla pacjentów z COVID-19
888 pacjentów z koronawirusem przebywało w czwartek (12.11) w szpitalach w Podlaskiem. Wolnych jest 713 łóżek covidowych – poinformował Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku.
Więcej respiratorów w podlaskich szpitalach
Podłączonych do respiratorów jest 78 osób. Wolnych było (dane z czwartku 12.11) 15 respiratorów.
Z danych urzędu wojewódzkiego wynika, że w ostatnim tygodniu w regionie w szpitalach przybyło 237 miejsc dla zakażonych koronawirusem. W tym tygodniu liczba respiratorów dla chorych na COVID-19 wzrosła z 81 do 93.
Kolejne szpitale w regionie przeznaczają, wygospodarowują, w ramach swoich zasobów, następne miejsca, choć nie wszystkie szpitale wypełniają polecenia, jakie dostają od wojewody w tym zakresie. Planowane są kolejne miejsca, trwa budowa szpitali tymczasowych.
Budowa szpitali tymczasowych w Białymstoku idzie zgodnie z planem
Do końca listopada oddział covidowy na 85 łóżek i odział intensywnej terapii na 10 łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem, ma utworzyć szpital wojewódzki w Białymstoku. Oddział powstaje w budynku Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego. W inne miejsca przewieziono stamtąd 22 pacjentów, w piątek będzie jeszcze przetransportowanych ośmiu kolejnych, na miejscu jest jeszcze 38 chorych. 18 z nich zostanie na terenie szpitala, będą mieli zapewnioną opiekę w innym budynku.
W pobliżu oddziału anestezjologii i intensywnej terapii powstaje nowy oddział intensywnej terapii z 10 pełnoprofilowymi łóżkami przeznaczonymi do leczenia chorych na COVID-19 pacjentów w ciężkich stanach. Trwają prace budowlane i zakup niezbędnego sprzętu. Również trzy nowe, pełnoprofilowe łóżka trafią na SOR – poinformował w piątek (13.11) rzecznik szpitala wojewódzkiego w Białymstoku Rafał Tomaszczuk. Szpital szuka pracowników: pielęgniarek, ratowników medycznych i sanitariuszy do pracy na obu tych tworzonych oddziałach.
Polepsza się sytuacja w USK w Białymstoku
Sytuacja jest trudna, ale nie tak dramatyczna, jak jeszcze dwa tygodnie temu. Tak o tym co dzieje się w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku mówi jego rzeczniczka Katarzyna Malinowska-Olczyk.
W klinikach zakaźnych przy ul. Żurawiej, gdzie są leczeni pacjenci covidowi w lepszym stanie, jest wolnych 26 z ponad 100 miejsc izolacyjnych, a bywało, że było dostępnych 13-15 - mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk.
Gorzej jest ze stanowiskami z respiratorami. USK dysponuje 16 takimi łóżkami dla pacjentów covidowych i na ten moment wszystkie są zajęte.
Dodatkowo mamy 5 pacjentów pod respiratorami na szpitalnym oddziale ratunkowym, jednego pacjenta leczonego tak zwaną terapią tlenem wysokich przepływów i jednego wspomaganego urządzeniem CPAP; jeżeli mamy dyżur o wzmożonej gotowości i taki pacjent do nas trafia i nie ma wolnego miejsca z respiratorem na intensywnej terapii, to jest podłączany na SOR-ze, a potem szukamy miejsca - albo w naszym szpitalu, jeśli się takie zwolni, albo w innych zajmujących się pacjentami covidowymi, gdzie jest intensywna terapia - dodaje Katarzyna Malinowska-Olczyk.
Szpital w Suwałkach ma problemy z kadrą medyczną
W szpitalu wojewódzkim w Suwałkach zmniejszyła się liczba chorych na oddziałach covidowych. Wcześniej było tam już 86 pacjentów, obecnie jest ich 73. Do 11 zwiększyła się liczba chorych korzystająca z respiratorów. Szpital może przyjąć 89 pacjentów covidowych.
Dyrektor suwalskiej placówki Adam Szałanda poinformował, że szpital ciągle ma problemy z kadrą medyczną. Od kilkunastu dni utrzymuje się liczba ponad 100 pracowników medycznych na zwolnieniach lekarskich z powodu COVID-19, ale także innych dolegliwości.
Trzeba przygotować kolejne miejsca dla zakażonych
Podlaski wojewódzki konsultant w dziedzinie epidemiologii prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku pytana w piątek (13.11), czy obecna baza łóżek covidowych jest wystarczająca, powiedziała, że to zależy od "sytuacji szybkości przyrostu nowych zakażeń".
Zwiększona jest baza łóżkowa na terenie szpitala zakaźnego (kliniki zakaźne Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku), zaadaptowane są oddziały pulmonologiczne do przyjmowania pacjentów z COVID-19. Jeżeli utrzyma się ten trend, jaki jest w tej chwili i nie będzie przekraczał 25 tys. dziennych zakażeń w kraju, to może i wystarczy – oceniła Zajkowska.
Profesor podkreśliła, że trzeba, jednak myśleć perspektywicznie i przygotowywać kolejne miejsca. Przypomniała, że w Podlaskiem przygotowywane są dwa szpitale tymczasowe, które powinny być w gotowości. Jak już wcześniej informowano, szpitale tymczasowe na łącznie 200 miejsc mają być gotowe do grudnia.
Z danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika, że w szpitalach w całym regionie zajęta jest ponad połowa łóżek przeznaczonych dla pacjentów covidowych i 78 z 93 respiratorów.