Radio Białystok | Wiadomości | Zidentyfikowano ponad 90 osób w zw. z łamaniem prawa podczas Marszu Równości w Białymstoku
Podlaska policja poinformowała, że ustalono 92 podejrzanych o udział w atakach na policjantów i uczestników Pierwszego Marszu Równości w Białymstoku, a prawie z 70 już przeprowadzono czynności.
W kilku przypadkach dochodzenie rozpoczęła prokuratura. Dotyczą one między innymi narażenia 11-miesięcznego dziecka na niebezpieczeństwo, kiedy 37-letni ojciec zasłaniał się nim podczas próby zablokowania legalnego przemarszu. Prokuratura z urzędu zajęła się także ściganiem sprawcy ataku na 13-latkę, która zgłosiła się na policję.
Podlaska policja cały czas publikuje wizerunki kolejnych podejrzanych o udział w atakach na demonstrantów. Do prokuratury wpłynęło także zawiadomienie marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego, który zarzuca prezydentowi miasta Tadeuszowi Truskolaskiemu, że nie zakazał Marszu ,Równości przez co miał nie dopełnić obowiązków. Doniesienie do prokuratury zapowiada także prezydent, który podejrzewa marszałka o czynny udział w ustawianiu blokad legalnego marszu.
Nie tylko możliwość przekroczenia uprawnień przez marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego, ale też wywieranie nacisków by zakazać organizacji Marszu Równości może znaleźć się w zawiadomieniu do prokuratury, które przygotowuje prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Nie ma żadnych ustaleń, które by to potwierdzały - powiedział minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski pytany o kwestie dotyczące obecności podlaskich działaczy PiS na blokadzie Marszu Równości w Białymstoku. Piontkowski jest pełnomocnikiem PiS na Podlasiu.
W środę (24.07) Artur Kosicki złożył zawiadomienie do prokuratury ws. niedopełnienia obowiązków przez prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego.
Po trzech dniach od Marszu Równości głos zabierają władze Jagiellonii Białystok.
Potępiam chuligańskie zachowanie, które mieliśmy okazję obserwować podczas wydarzeń w Białymstoku - mówi premier Mateusz Morawiecki.
Poseł PO-KO Krzysztof Truskolaski złożył we wtorek (23.07) zawiadomienie do prokuratury ws. gróźb karalnych pod adresem jego i prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego we wpisie w mediach społecznościowych po sobotnim Marszu Równości radnego sejmiku Sebastiana Łukaszewicza (PiS).
Emocje z ulicy przeniosły się do Internetu, Twitter stał się narzędziem do atakowania przeciwników. W równie obrzydliwy, uliczny, rynsztokowy sposób.