Radio Białystok | Wiadomości | Artur Kosicki złożył zawiadomienie ws. niedopełnienia obowiązków przez prezydenta Białegostoku
W środę (24.07) Artur Kosicki złożył zawiadomienie do prokuratury ws. niedopełnienia obowiązków przez prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego.
Prokuratura otrzymała zawiadomienie
W specjalnym komunikacie czytamy, że zawiadomienie dotyczy podejrzenia przekroczenia uprawnień przez prezydenta miasta Tadeusza Truskolaskiego "polegającego na zaniechaniu podjęcia czynności określonych w ustawie Prawo o zgromadzeniach w stosunku do zgromadzenia publicznego pod nazwą "Pierwszy Białostocki Marsz Równości"".
Prokurator Anna Milewska potwierdza, że prokuratura otrzymała zawiadomienie marszałka, do którego ustosunkuje się w ciągu maksymalnie 30 dni.
Doniesienie do prokuratury zapowiedział także prezydent miasta Tadeusz Truskolaski. Ma się w nim znaleźć podejrzenie popełniania przestępstwa przez marszałka województwa, pracownika jego biura oraz dwóch radnych z klubu PiS, którzy mieli brać czynny udział w ustawianiu blokad legalnego marszu. Pismo w tej sprawie do prokuratury jeszcze nie dotarło.
Pierwszy Marsz Równości w Białymstoku
Pierwszy Marsz Równości przeszedł ulicami Białegostoku w sobotę po południu pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich". Przejście uczestników marszu kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, w tym przedstawiciele środowisk kibicowskich. W stronę uczestników rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa. Podlaska policja ustaliła do tej pory tożsamość ponad 60 osób podejrzewanych o popełnienie czynów zabronionych podczas marszu, w tym o pobicia.
Zachowania chuligańskie, do jakich doszło podczas marszu, potępiła m.in. szefowa MSWiA Elżbieta Witek, wiceszef tego resortu Jarosław Zieliński, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i b. premier Donald Tusk. Potępiające stanowisko opublikował KEP, a także metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda.
Środowiska lewicowe zapowiedziały organizację w przyszły weekend manifestacji przeciwko przemocy, która odbędzie się w Białymstoku. Z białostockim Marszem Równości solidaryzują się też inne miasta jak Warszawa i Wrocław, gdzie w sobotę mają się odbyć demonstracje.