Radio Białystok | Wiadomości | W ciągu kilku miesięcy w miejscu byłej szkoły ma zacząć działać ośrodek rehabilitacji
Rozpoczął się remont budynku, w którym jeszcze pół roku temu funkcjonowała oficjalnie Szkoła Podstawowa w Becejłach.
Władze gminy Szypliszki planują w połowie roku uruchomić ośrodek rehabilitacji, a radni przyjęli niedawno uchwałę o zamiarze likwidacji problematycznej szkoły z końcem sierpnia.
Tymczasem, ta sprawa wciąż budzi kontrowersje. Część rodziców wciąż deklaruje chęć posyłania dzieci do Becejł, a według Kuratorium Oświaty w Białymstoku, brak jest dokumentu, który świadczy o tym, że fundacja wypowiedziała prowadzenie szkoły zgodnie z prawem, dlatego wójt nie może szkoły zamknąć, bo wciąż formalnie jej nie przejął.
Tymczasem wójt gminy Szypliszki Mariusz Grygieńć deklaruje, że jeszcze w tym półroczu ośrodek rehabilitacyjny powstanie w budynku po zamkniętej szkole. Niedawno 14 na 15 radnych poparło otwarcie ośrodka, który jak zaznacza wójt, jest bardzo mieszkańcom gminy potrzebny w Suwałkach i Puńsku trzeba czekać na zabiegi w długich kolejkach, tu mieszkańcy szybciej otrzymają pomoc.
Tym planom kibicuje spora część mieszkańców, w tej sprawie Jan Burzyński sołtys wsi Fornetka zebrał ponad tysiąc podpisów. Jak zaznacza, gminy nie stać na utrzymanie szkoły dla niewielkiej grupki dzieci i najwyższy czas zakończyć ten trwający od miesięcy konflikt w gminie. Zebrane podpisy trafiły właśnie do kuratorium oświaty oraz wojewody podlaskiego.
Tymczasem pełniąca obowiązki Podlaskiego Kuratora Oświaty Bożena Dzitkowska zaznacza, że szkoła wciąż formalnie nie została zlikwidowana. Nie minął okres wypowiedzenia umowy przez fundację, a trwający remont na potrzeby ośrodka rehabilitacji jest w tym momencie bezprawny. Kuratorium już wystąpiło do wójta z pytaniem jaka jest sytuacja prawna szkoły, od tygodni czeka też na dokumenty w tej sprawie.
Wątpliwości ma także wojewoda podlaski. Rzecznik wojewody Anna Idźkowska informuje, że dotyczą one podjętej przez radę gminy uchwały z dnia 7 lutego bieżącego roku w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Publicznej Podstawowej w Becejłach. Uchwała została przekazana do kuratorium z prośbą o opinię merytoryczną. Śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez wójta gminy Szypliszki prowadzi także Prokuratura Rejonowa w Suwałkach. Wyniki postępowania mają być znane w połowie marca - wyjaśnia prokurator prowadzący Maciej Piskorski.
Wszystkie te działania blokują inwestycje - zaznacza wójt Mariusz Grygieńć, gdyby nie to, ośrodek już by działał - dodaje.Jak zaznacza, dzieci z obwodu w Becejłach uczą się teraz w dużo lepszych warunkach, są także dowożone do Słobódki. Prowadzenie placówki w Becejłach jest jego zdaniem nieopłacalne, tym bardziej, że chęć nauki w tym miejscu od nowego roku szkolnego zadeklarowali rodzice zaledwie 13 dzieci.
Okazuje się, że nie wszystkie dzieci odnalazły się w nowej szkole, rodzice podkreślają problemy z ich dowozem, a w działaniach samorządu dostrzegają wiele nieprawidłowości. Wciąż liczą na to, że uda się powstrzymać działania wójta i przywrócić szkołę w Becejłach.