Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zainteresowana prowadzeniem rodzinnego domu dziecka w Suwałkach zrezygnowała - władze miasta nadal szukają chętnych osób
Pani Angelika, która jeszcze na początku czerwca deklarowała, że taki dom stworzy, wycofała się z tego pomysłu.
O szczegółach mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie Leszek Lewoc.
- Wiązałem z nią duże nadzieje. Miała do tego duży entuzjazm i wydawało się, że wszystko dobrze się skończy. Natomiast niestety nie złożyła odpowiedniego podania , bo wcześniej musi przejść kilkumiesięczne szkolenie dla rodzin zastępczych. Niemniej jednak wciąż deklaruje, że chce być rodziną zstępczą, ale rezygnuje z prowadzenia rodzinnego domu dziecka.
Dlatego. MOPR w Suwakach nadał szuka chętnych małżeństw lub osób samotnych do prowadzenia takiego domu dziecka. Jak podkreśla Leszek Lewoc, na opiekę czeka blisko 190 dzieci.
- Potrzeby są bardzo duże. Akcja trwa, będziemy szukać takich osób. Jeśli się ktoś znajdzie, przedstawimy taką propozycję prezydentowi i będziemy kontynuowali ten program.
Władze miasta na rodzinny dom dziecka przeznaczyły budynek przy ulicy Szkolnej. Kiedy znajdą się chętni do jego prowadzenia, obiekt zostanie wyremontowany i odpowiednio przystosowany.
Zamieszka w nim 8 dzieci z rodzin zastępczych. Władze miasta już od kilku miesięcy szukały chętnych małżeństw lub osób samotnych do prowadzenia takiej placówki.
W całej Polsce jest około 36 tys. rodzin zastępczych, ale w województwie podlaskim zaledwie około 900. Na dodatek większość z nich to rodziny spokrewnione, czyli takie, które tworzą dziadkowie, ciocie lub wujkowie dzieci potrzebujących pomocy i którzy nie chcą przyjmować pod opiekę dzieci spoza rodziny.
Na ten cel zamierza przeznaczyć lokal w zabudowie szeregowej przy ulicy Szkolnej 7. Potrzebni są jedynie chętni, którzy chcieliby te domy poprowadzić. Mogą to być zarówno małżeństwa, jaki i osoby samotne.