Radio Białystok | Wiadomości | Rodziny zastępcze od czerwca będą dostawać więcej pieniędzy na dzieci, którymi się opiekują
W całej Polsce jest około 36 tys. rodzin zastępczych, ale w województwie podlaskim zaledwie około 900. Na dodatek większość z nich to rodziny spokrewnione, czyli takie, które tworzą dziadkowie, ciocie lub wujkowie dzieci potrzebujących pomocy i którzy nie chcą przyjmować pod opiekę dzieci spoza rodziny.
Przykładem może być powiat zambrowski, w którym pod opieką 10 rodzin zastępczych pozostaje około 40 dzieci, ale wśród tych rodzin ponad połowa to rodziny spokrewnione, a tylko jedna zajmuje się tym zawodowo.
Tymczasem potrzeby są o wiele większe.
Nie mamy miejsc, do których moglibyśmy wysłać dzieci z tzw. interwencji, czyli potrzebujących opieki natychmiast, a to może się wydarzyć każdego dnia, bo wiemy, że ośrodki pomocy społecznej obserwują kilkanaście zagrożonych tym rodzin – mówi koordynator pieczy zastępczej w tym powiecie Marta Grabowska.
To nie jest problem tylko w tym powiecie.
Każdego dnia otrzymujemy zapytania telefoniczne lub mailowe nie tylko z naszego województwa, ale także z całej Polski o wolne miejsca w rodzinach zastępczych – mówi kierownik PCPR w Zambrowie Karol Kossakowski.
Brak rodzin zastępczych, szczególnie tych zawodowych pełniących funkcję pogotowia opiekuńczego lub zajmujących się dziećmi niepełnosprawnymi to problem ogólnopolski.
Z kolei w powiecie kolneńskim jest dziewięć takich rodzin. Ale tylko jedna jest zawodową rodziną zastępczą i teraz przekształca się w rodzinny dom dziecka.
Spotykamy się każdego roku, w takiej rodzinnej atmosferze. Wszyscy się znamy. A w ten wyjątkowy sposób chcemy też podziękować rodzinom, które opiekują się dziećmi. Mamy w powiecie dziewięć takich rodzin. A potrzeby są bardzo duże, bo 15 dzieci musiało trafić do rodzin spoza terenu naszego powiatu. Myślę, że problem braku miejsc rozwiązałyby rodzinne domy dziecka. Takie, jaki jeden już się w naszym powiecie tworzy - mówi starosta kolneński Tadeusz Klama.
Jak mówił dyrektor PCPR w Kolnie, Krzysztof Sobiewski liczba rodzin zastępczych w powiecie nie rośnie. Nie każdy chce się podjąć tak odpowiedzialnego zadania. A ci, którzy się na to zdecydują, mogą liczyć na wsparcie PCPR. Odpowiednie szkolenia z każdego zakresu, który jest niezbędny, żeby stworzyć nowy dom dzieciom.
W rodzinach zastępczych na terenie powiatu kolneńskiego są dzieci w każdym wieku. Od kilkuletnich do pełnoletnich, które już się usamodzielniają.
Od czerwca wzrastają świadczenia na te formy pieczy zastępczej – zawodowa rodzina zastępcza będzie otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 4,5 tys. zł, a na pokrycie potrzeb dziecka pozostającego pod opieką będzie to 1,5 tys. zł miesięcznie.