Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach na razie nie powstaną szkoły branżowe drugiego stopnia
autor: Marcin Kapuściński
W rekrutacji zgłosiło się bowiem za mało chętnych.
Zastępca prezydenta Suwałk Rynkowski Roman przypomina, że placówki miały zostać utworzone, jeżeli na każdy z zawodów zgłosiłoby się minimum 20 słuchaczy.
Do żadnej z tych szkół tylu uczniów nie aplikowało. Mamy 8 chętnych do transportu drogowego, 13 w zawodzie technika pojazdów samochodowych i 7 na technika technologii drewna. Młodzież miała szansę. Zainteresowanie jest jednak umiarkowane.
Radny Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Schabieński zwraca uwagę, że młodzież bardzo późno dowiedziała się o rekrutacji. Decyzję o rozpoczęciu naboru ogłoszono dopiero pod koniec maja.
Dlatego uważam, że zgłosiło się ich naprawdę niemało. Czasami rozpoczęcie od mniejszej liczby daje szansę. To jest istotne, aby ci którzy chcą wkroczyć w pewien etap edukacyjny, taką możliwość mieli. Nie można rezygnować ze szkół branżowych drugiego stopnia. To, iż nie wszyscy się od razu na nie decydują, nie świadczy o braku zasadności ich istnienia. Inaczej pozbawiamy część młodzieży istotnej szansy edukacyjnej.
Wiceprzewodniczący miejskiej komisji oświaty i wychowania liczy, że w przyszłym roku szkolnym informację o możliwości nauki uczniowie otrzymają już we wrześniu.
Placówka ruszy, jeżeli znajdzie się co najmniej 20 chętnych do podjęcia nauki w każdym z trzech dostępnych zawodów.
Uważa tak dyrekcja Zespołu Szkół nr 6, gdzie zdaniem rodziców powinien powstać taki oddział.
Alarmują, że jeżeli tak się nie stanie, to wkrótce ich dzieci nie będą miały gdzie się uczyć.