Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy Krasnopola skarżą się na ciężarówki ze żwirem, które przejeżdżają przez ich wieś
autor: Marcin Kapuściński
Narzekają, że nie tylko niszczą powiatową ulicę, ale zagrażają też bezpieczeństwu ludzi.
Na problem na sesji rady powiatu zwróciła uwagę radna Alicja Wysocka.
Jakiś czas temu na terenie gminy Krasnopol powstały dwie żwirownie i ulicą Polną zaczęły jeździć ciężarówki. Mieszkańcy zwracają uwagę, iż droga jest pozbawiona chodników, a cały ruch samochodowy, pieszy i rowerowy odbywa się po jezdni. Ponadto nawierzchnia jest tam już i tak bardzo uszkodzona, a teraz dodatkowo niszczą ją duże samochody.
Starosta Maciej Plesiewicz liczy, iż sytuacja poprawi się, gdy ulica przejdzie remont. Ten ruszy dopiero, gdy powiat otrzyma na ten cel rządowe dofinansowanie.
Oprócz modernizacji pobliskiego skrzyżowania mamy też ujęty kawałek około 100 metrów ulicy Polnej. Mam nadzieję, że dostaniemy pieniądze i ten odcinek zostanie przebudowany. Przy okazji powstaną również chodniki, których obecnie tam nie ma.
Równolegle powiat prowadzi rozmowy z gminą Krasnopol, aby wytyczyć inną trasę dla ciężarówek.
Wcześniej obiekt musi przejść remont. Całą inwestycję wyceniono na 1,8 mln zł.
Podejrzeń odnośnie do kierowcy volkswagena mundurowi nabrali, gdy ten zaczął jechać autem od krawędzi do krawędzi jezdni. Musieli ruszyć za nim w pościg, bo mężczyzna nie chciał się zatrzymać. Po kilkuset metrach mieszkaniec powiatu sejneńskiego wiedząc, że nie uda mu się uciec, unieruchomił auto.
Szybko okazało się, że kierowca był pod wpływem alkoholu.
Zrobili to wspólnie z pracownikami socjalnymi.
