Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki sąd skazał 46 osób związanych ze środowiskiem pseudokibiców piłkarskich

Białostocki sąd skazał 46 osób związanych ze środowiskiem pseudokibiców piłkarskich

8.07.2024, 14:18, akt. 17:27

Na kary od ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu do siedmiu lat więzienia bez zawieszenia skazał w poniedziałek (8.07) Sąd Okręgowy w Białymstoku 46 osób związanych ze środowiskiem białostockich pseudokibiców piłkarskich. Wyrok jest nieprawomocny. Proces trwał trzy lata. Oskarżeni będą musieli także zapłacić od 5 do 12 tys. zł grzywny.

Fotolia.com
Fotolia.com


0:00
0:00
Białostocki sąd skazał 46 osób związanych ze środowiskiem pseudokibiców piłkarskich - relacja Ryszarda Minko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Sprawa ma charakter wielowątkowy

Dwa obszerne akty oskarżenia białostockiej delegatury Prokuratury Krajowej, połączone przez sąd w jedną sprawę, obejmują 46 osób powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców Jagiellonii Białystok. Sprawa ma charakter wielowątkowy, bo dotyczy zarzutów działania w trzech zorganizowanych grupach przestępczych w latach 2009-2013.

Chodzi m.in. o organizowanie bójek (tzw. ustawek) z pseudokibicami innych klubów piłkarskich, publiczne propagowanie ustroju faszystowskiego, napaści, m.in. z pobudek rasistowskich i o czerpanie korzyści z prostytucji. Są też zarzuty dokonania innych przestępstw, np. bezprawnego pozbawienia wolności w celu wymuszenia zwrotu zobowiązań finansowych czy rozliczeń.

Według prokuratury przestępstwa były popełniane w różnych składach osobowych. Niektóre z osób mają w zarzutach pojedyncze czyny, np. udział w bójce z pseudokibicami innych klubów sportowych, inne – również kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

Tzw. ustawki objęte zarzutami to m.in. bójka w stolicy z pseudokibicami Legii Warszawa z sierpnia 2011 r., czy podobne starcie z pseudokibicami Piasta Gliwice z maja 2013 r. na trasie szybkiego ruchu w Łódzkiem. Są też bójki np. z pseudokibicami Sparty Augustów, Wigier Suwałki, ŁKS Łomża, Resovii Rzeszów, Stali Stalowa Wola czy Chełmianki Chełm.


Część oskarżonych odpowiada za publiczne propagowanie faszyzmu

Część oskarżonych odpowiada też przed sądem za publiczne propagowanie faszyzmu i nawoływanie do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym i za to, że z pobudek rasistowskich i narodowościowych popełniali przestępstwa. Chodziło m.in. o napaści i pobicia na tym tle, ale również o np. malowanie na murach rasistowskich napisów.

W zarzutach pojawia się m.in. sprawa finału piłkarskiego Pucharu Polski z udziałem Jagiellonii i Pogoni Szczecin z maja 2010 r. w Bydgoszczy. Według śledczych podczas inscenizowanych zdjęć grupowych niektórzy białostoccy pseudokibice wznosili rękę w geście faszystowskiego powitania.

Kolejna grupa zarzutów to uprowadzenia i pobicia kwalifikowane jako bezprawne pozbawienie wolności i uszkodzenie ciała. Według śledczych chodziło np. o zemstę za kradzież sterydów czy o rozliczenia finansowe. Są też zarzuty nakłaniania do prostytucji i czerpania z takiej działalności korzyści finansowych. Z ustaleń prokuratury wynika, że wielu oskarżonych działało w subkulturze skinheadów.

Prokuratura chciała dla oskarżonych kar od półtora roku do siedmiu lat więzienia. Obrońcy, a także sami oskarżeni wnioskowali o uniewinnienie, ewentualnie o możliwie łagodne kary o charakterze wolnościowym. Adwokaci przede wszystkim kwestionowali najważniejsze dowody prokuratury - zeznania dwóch tzw. małych świadków koronnych. To osoby związane w przeszłości ze środowiskiem pseudokibiców, które złożyły zeznania obciążające innych, wskazując uczestników przestępczych działań.


Sąd wymierzył kary wszystkim oskarżonym mężczyznom

Sąd Okręgowy w Białymstoku wymierzył w poniedziałek kary wszystkim oskarżonym mężczyznom; każdy z nich miał postawionych od jednego do kilku zarzutów. Kilkanaście osób sąd skazał na bezwzględne więzienie, to kary łączne od 1 roku i trzech miesięcy do siedmiu lat. Natomiast większość oskarżonych otrzymała kary od ośmiu miesięcy do półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Część oskarżonych ma też zapłacić grzywny, które wynoszą od 5 tys. zł do 12 tys. zł. Jedna z osób ma również zapłacić zadośćuczynienie zranionemu mężczyźnie w wysokości 10 tys. zł.

Sędzia Szczęsny Szymański uzasadniając wyrok wskazał, że istniała w Białymstoku w środowisku piłkarskiego klubu "Jagiellonia" grupa o charakterze przestępczym, która była podzielona na mniejsze grupy, uczestniczyły one w bójkach z pseudokibicami innych klubów, propagowały faszyzm, a ostatnia z nich czerpała korzyści z prostytucji.

- Grupy zorganizowane przestępcze, szczególnie takie, które kierują się jakąś ideologią, są środowiskami bardzo hermetycznymi - mówił sędzia. Dodał, że w tych grupach obowiązywał całkowity zakaz kontaktów z policją, który został złamany przez jednego z tzw. małych świadków koronnych (świadek został zatrzymany w związku z inną sprawą, ale zgodził się zeznawać, licząc na łagodniejszy wymiar kary).

W ocenie sędziego świadek ten, który był częścią tej grupy przestępczej, szczegółowo zeznał na temat jej działalności. Sąd uznał, że jego zeznania są konsekwentne, pokrywają się też z zeznaniami drugiego świadka, który przytaczał te same szczegóły, a przebieg zdarzeń opisywał w podobny sposób. - To oznacza, że nie zmyślili sobie tych szczegółów, tylko odtwarzają te szczegóły z pamięci - jeśli obaj uczestniczyli w jakimś zdarzeniu, to obaj zapamiętali je, rzec można, w podobny sposób - mówił sędzia.


Sędzia: Świadkowie obciążali też siebie

Szczęsny Szymański uzasadniał, że świadkowie też ryzykowali, bo opowiadając o działalności grupy i swojej w tych grupach, obciążali też siebie. Dodał, że ich zeznania, do których sąd podchodził z ostrożnością, znalazły potwierdzenie, nawet fragmentarycznie, w innych dowodach. Wskazał tu m.in. na znalezione podczas przeszukań telefony z kontaktami do osób działających w tej grupie czy zeznania kobiet, które w tamtym czasie pracowały w agencji towarzyskiej. Dlatego - jak ocenił sąd - zeznania dwóch świadków należy uznać za w pełni wiarygodne. - Na podstawie tych zeznań, głównie tych zeznań, (sąd) opiera swoje ustalenia faktyczne - mówił sędzia.

Sąd odnosząc się do wymiaru kary za bójki, mówił, że jest to przestępstwo przeciwko zdrowiu, te, w których uczestniczyli oskarżeni były bójkami w większości zorganizowanymi, były niebezpieczne, ich uczestnicy odnosili obrażenia. - Bójki nie miały nic wspólnego ze sportem - wskazał.

Odnosząc się do kar za propagowanie faszyzmu, Szczęsny Szymański uzasadniał, że wynikają one z doświadczeń historycznych, kiedy narodowo-socjalistyczna ideologia "doprowadziła do II wojny światowej, do największej tragedii w dziejach ludzkości, doprowadziła też do ludobójstwa i masowych zbrodni wojennych". 


Mając te doświadczenia historyczne, państwo nie może dopuszczać do głoszenia podobnych, zbrodniczych ideologii. Wolność słowa nie jest ograniczona, ale właśnie w interesie społecznym jest niedopuszczenie do funkcjonowania w dyskursie publicznym tego rodzaju ideologii - podkreślił.


Sąd ocenił też za naganne działania grupy, która czerpała korzyści majątkowe z prostytucji. Sąd uznał, że działała ona z niskich pobudek, wykorzystując osoby, które zajęły się prostytucją z bardzo różnych życiowych powodów.

Szymański zwrócił też uwagę, że większości oskarżonym wymierzono kary więzienia w zawieszeniu. Chodzi o oskarżonych, którzy uczestniczyli w bójkach lub należeli do grupy organizując bójki i nie popełnili żadnego innego przestępstwa. Mówił, że przestępstwo, które popełnili miało miejsce dawno, ponad 10 lat temu, i jeśli są to osoby niekarane, a ich czyny w młodości były "działaniami incydentalnymi", to należało warunkowo zawiesić karę.

źródło: PAP | red: mag

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Dobiega końca proces pseudokibiców piłkarskich - zarzuty usłyszało 46 osób

17.06.2024, 12:44

Kolejni obrońcy wygłosili w poniedziałek (17.06) mowy końcowe w procesie osób związanych ze środowiskiem białostockich pseudokibiców piłkarskich, oskarżonych m.in. o czerpanie korzyści z prostytucji, pobicia, bójki z fanami innych drużyn i propagowanie faszyzmu. Chcą uniewinnienia.


Uniewinnienia domagają się oskarżeni o działanie w grupie związanej ze środowiskiem pseudo-kibiców Jagiellonii

11.06.2024, 20:20

Uniewinnienia chcą obrońcy osób związanych ze środowiskiem białostockich pseudokibiców piłkarskich oskarżonych m.in. o czerpanie korzyści z prostytucji, pobicia, bójki z fanami innych drużyn i propagowanie faszyzmu. We wtorek (11.06) przed sądem okręgowym rozpoczęły się mowy końcowe adwokatów.


Utrzymane kary dla pseudokibiców - sąd rozpoznał blisko 30 apelacji

17.05.2024, 18:24

Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w piątek (17.05) kary w procesie dużej grupy miejscowych pseudokibiców oskarżonych m.in. o publiczne propagowanie faszyzmu, udział w tzw. ustawkach, rozboje i czerpanie korzyści z prostytucji. W jednym przypadku dodatkowo orzekł grzywnę.





ZNAJDŹ NAS












abp Józef Guzdek i abp Jakub, fot. PRB
24.12.2024, 13:35, akt. 16:29

Świąteczne życzenia arcybiskupów








źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok