Radio Białystok | Wiadomości | Lekarze z USK w Białymstoku wdrożyli nowoczesną metodę leczenia jednej z chorób serca
Na tę chorobę nie było dotąd skutecznego leczenia. Teraz lekarze z białostockiego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego jako pierwsi w Polsce stosują nową metodę operacji serca, która jest skuteczna w stu procentach w walce z kardiomyopatią przerostową.
Kardiomyopatia przerostowa to choroba, która często dotyka osoby młode i może skończyć się nagłą śmiercią. Serce źle pracuje, bo mięsień lewej komory jest przerośnięty.
Lekarze z USK potrafią usunąć część tego mięśnia. Operację taką przeszedł właśnie 53-letni mieszkaniec Suwałk.
Kłopoty z sercem zaczęły się u pana Krzysztofa 2 lata temu. Najmniejszy wysiłek powodował u niego ogromne zmęczenie i zadyszkę. Jest 10 dni po operacji i już bez zadyszki pokonuje dystanse, które wcześniej sprawiały mu duże kłopoty.
Na operację namawiał chorego pochodzący z Mińska doktor Uladzimir Andrushchuk, który zatrudniony jest w Klinice Kardiochirurgii w Białymstoku. Pracując w Mińsku wraz ze swoim zespołem opracował nowatorską metodę resekcji przegrody międzykomorowej.
Na początek wykonywane jest badanie tomografii komputerowej serca, następnie na podstawie tego badania drukowany jest model serca 3D w skali 1:1, na którym precyzyjnie określany jest zakres resekcji przegrody międzykomorowej - mówi dr Uladzimir Andrushchuk.
Następnie dr Andrushchuk wraz z zespołem białostockich kardiochirurgów sterylizuje i zabiera model serca na salę operacyjną. Pacjent jest znieczulany i podłączany do krążenia pozaustrojowego, serce przestaje pracować. Następnie kardiochirurdzy milimetr po milimetrze usuwają nadmiar tkanki z przerośniętej przegrody, porównując z modelem 3D. To pozwala na precyzyjne usunięcie całości przerostu.
Kierownik Kliniki Kardiochirurgii profesor Tomasz Hirnle podkreśla, że operacja jest bezpieczna i daje stuprocentową skuteczność.
Do tej pory w Białymstoku zoperowano tą metodą 9 pacjentów.
Szacuje się, że w Podlaskiem rocznie kardiomyopatię stwierdza się u 50 osób. Lekarze szpitala klinicznego zachęcają chorych, by się do nich zgłaszali po pomoc, jeśli dotychczasowe leczenie nie przynosi efektów.
