Radio Białystok | Wiadomości | Wielkanocne śniadanie w Zespole Szkół Katolickich w Białymstoku zjedli wspólnie samotni i ubodzy mieszkańcy
Na stołach znalazły się tradycyjne świąteczne posiłki. Samotni, ubodzy i najbardziej potrzebujący mieszkańcy Białegostoku zasiedli do wielkanocnego śniadania. Przygotowały je Caritas Archidiecezji Białostockiej i Zespół Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia w Białymstoku.
Metropolita białostocki abp Józef Guzdek podkreślał, że ważny jest nie tylko posiłek, ale też atmosfera i osoby, które ten posiłek podają z miłością.
Śniadania odbywają się od wielu lat w Zespole Szkół Miłosierdzia im. Matki Bożej Miłosierdzia, przerwała je jedynie pandemia, ale od ubiegłego roku powrócono do tej tradycji. Przygotowywane są z myślą o osobach samotnych, które nie mają z kim spędzić świąt wielkanocnych, oraz potrzebujących, ale przyjść mógł każdy.
W niedzielę uroczysty posiłek rozpoczął się tuż po mszy rezurekcyjnej w białostockiej katedrze. Śniadanie poprzedziła wspólna modlitwa i życzenia.
- Nie samym chlebem żyje człowiek, ważna jest atmosfera, ważni są wolontariusze i ludzie, którzy ten chleb podają z miłością - mówił do zebranych abp Guzdek.
Dziękował przede wszystkim wolontariuszom, którzy "chleb podają z miłością". - Ta miłość świadczona drugiemu człowiekowi ma wartość najwyższą - powiedział arcybiskup. Modlono się "za tych, którzy przygotowali chleb, ale także i za te szlachetne serca i ręce, które ten chleb podają".
- Pamiętajcie, że nie jesteście sami - mówił do zebranych dyrektor białostockiej Caritas ks. Jerzy Sęczek. On także dziękował wolontariuszom za pomoc. Podkreślił, że święta to czas, gdy pamiętamy, że tworzymy rodzinę i dlatego "pamiętamy o tych, którzy są słabsi, są samotni, którzy są ubodzy, mniej zaradni i w takie dni mówimy im, że jesteśmy razem z Chrystusem i jesteśmy z wami".
Śniadanie odbyło się w przystrojonej świątecznie sali gimnastycznej. Caritas przygotowała się na przyjęcie nawet 350 osób. Stoły zastawiono świątecznymi potrawami. Był m.in. żurek, sałatka warzywna, wędliny, bigos, a także ciasta, przygotowane m.in. przez uczniów z XI Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku.
W śniadaniu wzięły też udział władze Białegostoku. Zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki, składając życzenia, mówił, że święta to czas, by spędzać go wśród osób, które darzą nas "miłością, szacunkiem i troską".