Radio Białystok | Wiadomości | Białostockie "Okno życia" przeniesiono w nowe miejsce
Nie przy ul. Słonimskiej, a przy ul. Orlej 6A działa obecnie w Białymstoku "Okno życia". Przeniesiono je do budynku Pogotowia Opiekuńczego po zamknięciu przy ul. Słonimskiej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej "Jedynka".
W "Oknie życia" rodzice mogą zostawić dziecko anonimowo i bezpiecznie. W Białymstoku działa ono od prawie 13 lat. W tym czasie pozostawiono tam pięcioro dzieci, ostatnio pod koniec kwietnia ubiegłego roku.
Pojawienie się dziecka w oknie życia sygnalizowane jest przez pager, który przez cały czas nosi przy sobie dyżurny wychowawca. Gdy urządzenie zasygnalizuje otwarcie okna, wychowawca natychmiast sprawdza pomieszczenie, w którym się ono znajduje.
W przypadku znalezienia dziecka wychowawca placówki zgodnie z procedurą wzywa pogotowie ratunkowe, które przewozi dziecko na badania do szpitala. Na tym kończy się zadanie "Okna życia". Następnie wszczynana jest procedura adopcyjna, aby dziecko mogło znaleźć się w nowej rodzinie.
Do okna życia w Białymstoku trafiła dziewczynka. Prawdopodobnie jest to noworodek.
Do białostockiego Okna Życia przy ul. Słonimskiej trafiła trzytygodniowa dziewczynka.
Od początku jego istnienia, czyli od 2008 r., nie pozostawiono w nim żadnego dziecka.