Radio Białystok | Wiadomości | Radio Swaboda: jeden z migrantów twierdzi, że funkcjonariusze przygotowują ich do siłowego przejścia
Migrant z obozowiska na Białorusi przy polskiej granicy powiedział niezależnemu Radiu Swaboda, że funkcjonariusze białoruskich służb zbierają młodych mężczyzn i przygotowują ich do forsowania ogrodzenia i przekroczenia granicy.
Rozmowa odbyła się w nocy z niedzieli na poniedziałek (14/15.11). Migrant, którego imienia Radio Swaboda nie ujawnia, twierdzi, że białoruscy funkcjonariusze w nocy nakłaniali młodych mężczyzn spośród przebywających w koczowisku migrantów, by „przecinali ogrodzenie i przedzierali się dalej”.
Rozmówca rozgłośni twierdzi, że niektórych mężczyzn odprowadzono w głąb lasu, a "główne przejście" planowane jest w poniedziałek o godzinie 11:00 (o godzinie 9:00 w Polsce).
Według niego „nie ma chęci, by dobrowolnie chwytać za drut kolczasty i go przecinać, ludzie chcieliby przejść granicę spokojnie”.
Z jego informacji wynika również, że migranci nie mają możliwości opuszczenia obozowiska, a ich ogólna sytuacja się pogarsza.
Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów w odpowiedzi na sankcje.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez rząd w pasie przygranicznym po białoruskiej stronie granicy z Polską przebywa obecnie 2-4 tys. migrantów, regularnie dochodzi do prób siłowego przekroczenia granicy oraz prowokacji ze strony służb białoruskich.
Upiekli ciasta, kupili też m.in. napoje, słodycze, kawę i herbatę. W ten sposób chcą wyrazić swoją wdzięczność dla polskich służb, które chronią naszych granic.
Według polskich służb w niedzielę (14.11) może dojść do próby masowego forsowania polskiej granicy ze strony obozowiska w okolicach Kuźnicy. Po białoruskiej stronie przebywa grupa ok. 1000 osób.
Polska granica będzie skuteczną i ostateczną barierą dla działań Alaksandra Łukaszenki; z premierami Litwy i Łotwy rozważamy uruchomienie artykułu 4. NATO – powiedział w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej premier Mateusz Morawiecki.
W sobotę (13.11) doszło do kilku prób siłowego przekroczenia wschodniej granicy Polski.