Radio Białystok | Wiadomości | Przedsiębiorcy z Kruszynian i Białowieży domagają się pilnego wsparcia od państwa
Z godziny na godzinę dowiedzieli się, że do ich pensjonatów czy restauracji nie będą wpuszczani turyści, bo ich lokale znalazły się na obszarze objętym stanem wyjątkowym. Przedsiębiorcy z Kruszynian i Białowieży domagają się pilnego wsparcia od państwa.
Czujemy się pozostawieni sami sobie – mówi właścicielka jednej z białowieskich restauracji Grażyna Artemiuk.
Znaliśmy się w bardzo trudnej sytuacji, nikt nas w sumie nie uprzedził. Mam dosyć dużą restaurację, zostałam z pełnymi magazynami, których mi żaden dostawca nie przyjmie, zostałam z anulowanymi rezerwacjami pokoi na cały wrzesień. Pytam się - kto mi w tej sytuacji pomoże? Ja nie potrzebuję niczyjej jałmużny, ale proszę mi umożliwić prowadzenie normalnej działalności gospodarczej - mówi Grażyna Artemiuk.
Skutki wprowadzenia stany wyjątkowego odczuwalne są właściwie w całym regionie – dodaje Bronisław Talkowski z Kruszynian.
Wprowadzenie tego stanu, gdzie turyści nie przejeżdżają, bezpośrednio przekłada się na straty nie tylko samych agroturystycznych instytucji, ale również restauracji, ludzi, którzy sprzedają swoje rękodzieło. To nie dotyczy tylko samego pasu przygranicznego, ale dotyczy całej infrastruktury wschodniej naszego województwa - mówi Bronisław Talkowski.
Przedsiębiorców związanych z turystyką wspiera podlaski poseł Platformy Obywatelskiej Robert Tyszkiewicz. W specjalnej interpelacji do premiera domaga się szybkiego wprowadzenia rozwiązań rekompensujących pełne starty firm dotkniętych zakazem.
My mówimy jasno - musi zostać stworzony specjalny fundusz, z którego będą na podstawie realnych szacunków wypłacane przedsiębiorcom odszkodowania zarówno odnośnie poniesionych strat, jak i utraconych korzyści. Ustawa dziś nie daje tej możliwości, w przeciwnym razie ludzie pozostaną jedynymi, którzy zapłacą cenę ekonomiczną za wprowadzenie stanu wyjątkowego - mówi Robert Tyszkiewicz.
Obecne obowiązująca ustawa pozwala na rekompensatę tylko części poniesionych strat, natomiast nie umożliwia pokrycia utraconych zysków. Ograniczenia wprowadzono w 115 przygranicznych miejscowościach w województwie podlaskim. Na tym obszarze znalazły się turystyczne Kruszyniany i Białowieża, do których nie może wjechać nikt, kto nie jest tam zameldowany.