Radio Białystok | Wiadomości | Dwaj dziennikarze otrzymali zarzuty w związku z przebywaniem w strefie objętej stanem wyjątkowym
Dwaj dziennikarze "Onetu" otrzymali zarzuty w związku z przebywaniem w strefie objętej stanem wyjątkowym – potwierdził w rozmowie z PAP w sobotę (4.09) rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku podinspektor Tomasz Krupa.
"Onet" opublikował relację z pobytu swoich dwóch dziennikarzy na terenie obowiązywania stanu wyjątkowego.
"Dziennikarz Onetu w drodze do niemal samej granicy w Usnarzu Górnym, gdzie koczuje grupa 32 migrantów, nie napotkał żadnego patrolu" – czytamy na portalu.
Dopiero po publikacji relacji wideo spod granicy w "Onecie", z jednym z dziennikarzy miał się skontaktować rzecznik podlaskiej policji. Według portalu rzecznik poprosił, by dziennikarz stawił się w komendzie w Hajnówce, by złożyć wyjaśnienia.
Według relacji "Onetu" funkcjonariusze mieli odebrać operatorowi karty pamięci do kamer. Dziennikarz i operator usłyszeli zarzuty: przebywania na terenie objętym zakazem i filmowania infrastruktury granicznej – podał portal.
Podinspektor Tomasz Krupa mówi, że dziennikarze usłyszeli zarzuty w związku z popełnionym wykroczeniem, a nie przestępstwem. Przyznał, że policja podjęła czynności "po tym, jak na portalu pojawiła się relacja z pobytu przy granicy. Dodał, że portal podał nieprawdziwą informację, jakoby on miał się kontaktować z jednym z dziennikarzy i proponować mu polubowne załatwienie sprawy.
To informacja godząca w moje dobra i niepolegająca na prawdzie - oznajmił Tomasz Krupa.
Według rzecznika dziennikarze przekazali policji karty pamięci z zapisem relacji. Poinformował, że działania policji wobec dziennikarzy będą prowadzone w trybie zwykłym.
Zgodnie z rozporządzeniem o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na obszarze objętym stanem wyjątkowym obowiązuje m.in. zakaz przebywania w wyznaczonej strefie osób poza tymi, które tam mieszkają, pracują czy należą do służb ratunkowych oraz odpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego w szczególności policji, straży granicznej i wojska.
W czwartek prezydent Andrzej Duda wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Rozporządzenie zostało już opublikowane w Dzienniku Ustaw i weszło w życie z dniem ogłoszenia. Pas obejmuje 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).
O wprowadzenie stanu wyjątkowego okres 30 dni wnioskował rząd w związku z sytuacją na granicy z Białorusią. W Usnarzu Górnym k. Krynek (Podlaskie) od trzech tygodni koczuje grupa imigrantów, która chce dostać się do Polski. Zdaniem rządu, te i inne osoby są przywożone na granicę przez służby białoruskiego reżimu, a akcja ma charakter "wojny hybrydowej".