Radio Białystok | Wiadomości | Rekompensat domaga się branża turystyczna za straty spowodowane wprowadzeniem stanu wyjątkowego
Choć oficjalnie nie są zamknięci, to i tak nie mogą normalnie działać. Przedstawiciele branży turystycznej i hotelarskiej z okolic Puszczy Białowieskiej i Kruszynian domagają się od rządu rekompensat za utracone dochody z powodu wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Od kilku dni 115 miejscowości w regionie, w tym popularne turystycznie Kruszyniany i Białowieża zostały zamknięte dla przyjezdnych. Wrześniowe rezerwacje musiało odwołać ponad 160 obiektów noclegowych. - Z godziny na godzinę odcięto nas od możliwości zarabiania, dlatego liczymy na wsparcie państwa – mówi dyrektor hotelu Żubrówka Andrzej Malinowski.
Już teraz straty odnotowują także przedsiębiorcy spoza zamkniętych rejonów. Białystok, Hajnówka i Narewka, oraz wiele innych okolicznych miejscowości stanowiło bazę wypadową do Puszczy Białowieskiej. Stan wyjątkowy odczują setki przedsiębiorców: biura podróży, restauratorzy, przewodnicy, piloci i sprzedawcy pamiątek, dla których na tym etapie nie przewiduje się rekompensat – mówi szef białostockiego biura podróży Eugeniusz Ławreniuk.
Zgodnie z ustawą z 2002 roku, przedsiębiorcom z obszaru objętego stanem wyjątkowym należą się rekompensaty. Jednak przyznawanie ich wiąże się z długotrwałą i skomplikowaną procedurą, dlatego urzędnicy także liczą na nowe regulacje w tej sprawie – mówi Elżbieta Lesiuk z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Stan wyjątkowy dotyczący przygranicznej części województwa podlaskiego i części województwa lubelskiego wprowadzono w związku ze wzmożonym procederem nielegalnego przekraczania granicy. Ma obowiązywać przez 30 dni.
Od początku ogłoszenia stanu wyjątkowego w pasie przy granicy z Białorusią wydano już kilkadziesiąt pozwoleń na wjazd do strefy objętej ograniczeniami związanymi z rozporządzeniem - poinformowała w sobotę (4.09) rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.
Dwaj dziennikarze "Onetu" otrzymali zarzuty w związku z przebywaniem w strefie objętej stanem wyjątkowym – potwierdził w rozmowie z PAP w sobotę (4.09) rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku podinspektor Tomasz Krupa.
Na terenach objętych stanem wyjątkowym - w 183 miejscowościach przy granicy z Białorusią - w woj. podlaskim i lubelskim - zaczął obowiązywać zakaz przebywania osób nieupoważnionych. Nasz reporter Adam Janczewski sprawdził, jak wygląda sytuacja w przygranicznych miejscowościach.
"Ograniczenia tak zostały określone, aby zachować normalne życie z wyłączeniem kwestii związanych z przebywaniem na tych obszarach. One nie będą w sposób istotny wpływać na życie mieszkańców tych terenów, przedsiębiorców, czy szkół" - mówi wojewoda podlaski.