Radio Białystok | Wiadomości | Rodzina Kiszłów spod Suchowoli otrzymała pośmiertnie medal "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata"
Trzy polskie rodziny, w tym jedna z naszego regionu, otrzymały odznaczenia "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" za pomoc osobom narodowości żydowskiej.
Odznaczono pośmiertnie Adolfa i Janinę Kiszłów i ich córkę Mariannę z Jatwiezi Dużej koło Suchowoli.
Pochodzący z tej samej miejscowości Henryk Koszczuk był inicjatorem uhonorowania rodziny Kiszłów, która przez 14 miesięcy ukrywała czteroosobową żydowską rodzinę - uciekinierów z getta z Suchowoli. Dzięki temu uniknęli oni wywózki do obozu koncentracyjnego i przeżyli wojnę - mówi Henryk Koszczuk.
- Byli ukrywani przez 14 miesięcy najpierw w piwnicy, potem zostali przeniesieni do stodoły na strych. Zbito dla nich maluteńkie pomieszczenie. I tam biedni cierpieli w mrozy, upały. Nikt ich jednak nie wydał - powiedział Henryk Koszczuk.
Medale otrzymały też pośmiertnie dwie rodziny z Warszawy: Tadeusz i Marianna Gnoińscy oraz Nina, Mikołaj, Justyna i Ignacy Piotrowscy.
W imieniu rodziny Piotrowskich nagrodę odebrała przyjaciółka rodziny Barbara Hellman Roberts. Jak powiedziała, Nina Piotrowska w listopadowe popołudnie 1942 roku prowadziła uciekinierów z getta do domu. Tadeusz i Marianna Gnoińscy w czasie II wojny światowej przyjęli pod swój dach czteroletniego żydowskiego chłopca - Piotra Graffa. Rodzice malca zginęli w Treblince. W imieniu Gnoińskich nagrodę odebrał ich syn Jacek.
Tytuł "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" jest najwyższym odznaczeniem Izraela. Medale przyznawane są od 1963 roku przez komisję Instytutu Pamięci Narodowej Yad Vashem w Jerozolimie. Na medalu widnieje napis: "Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat". Do tej pory wręczono ponad 27 tysięcy medali. Najwięcej - ponad 7 tys. - przyznano Polakom.