Kolejne rodziny z Podlaskiego nagrodzone medalami Sprawiedliwy wśród Narodów Świata [zdjęcia]

Trzy rodziny z województwa podlaskiego zostały w poniedziałek (20.06) w Białymstoku uhonorowane medalami Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Przyznawane są one za ratowanie Żydów od zagłady w czasie II wojny światowej.

Wyróżnienia odebrali synowie państwa Radziwanowskich z Dworzyska oraz dzieci państwa Białych i Boguckich ze wsi Dąbrowy-Kaski. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz i duchowieństwa, odznaczenia wręczała ambasador Izraela w Polsce Anna Azari.

Medal przyznano pośmiertnie małżeństwu Alfonsowi i Stefanii Radziwanowskich z Dworzyska w Puszczy Knyszyńskiej, którzy podczas II wojny światowej pomagali oddziałowi partyzantki żydowskiej ukrywającemu się w pobliskich lasach. Wśród nich był Szymon Datner, który ocalał i po wojnie był historykiem, dyrektorem Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Po wojnie utrzymywał kontakt z rodzinami z Dworzyska. Jego córka Halina Datner podczas uroczystości dziękowała mieszkańcom wsi Dworzysk, którzy - w jej ocenie - byli wyjątkowi. "Dzięki solidarności wszystkich ta tajemnica, jaką było pomaganie partyzantom, mogła się utrzymać" - dodała.

Kolejne dwa medale pośmiertnie wręczono spokrewnionym ze sobą: Lucjanowi i Kazimierze Boguckim oraz Stefanowi i Lucynie Białym ze wsi Dąbrowy-Kaski. W czasie okupacji niemieckiej ukrywali oni w swoich zabudowaniach kilka rodzin żydowskich, w tym Szaloma Okon z córką Haną, którzy uciekli z getta w Wysokiem Mazowieckiem. Hana Okon-Sznicer nie mogła uczestniczyć w uroczystości ze względu na stan zdrowia. "Chciałam podziękować za to, że ryzykowali swoje życie, by nas uratować. Dzięki nim ocaleliśmy i mamy swoją nową rodzinę w Izraelu" - napisała w liście z tej okazji.

Od ponad 50 lat medale i dyplomy "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" przyznaje Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Jest to odznaczenie mające oddać hołd tym, którzy bezinteresownie, z humanitarnych pobudek narażali życie dla ratowania swoich żydowskich przyjaciół, sąsiadów, znajomych, a często zupełnie obcych ludzi. Wśród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata jest już ponad 6 tys. Polaków. (acz, PAP/wsz)