Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkaniec Bielska Podlaskiego dał się oszukać - stracił ponad 70 tys. zł
Podlascy policjanci ostrzegają przed internetowymi oszustami działającymi metodą na tzw. "zdalny pulpit".
Ponad 70 tys. złotych stracił w ten sposób mieszkaniec Bielska Podlaskiego, który chciał zainwestować przez Internet w kryptowaluty. Zamiast z konsultantem, skontaktował się z oszustami, którzy za pomocą specjalnego programu komputerowego okradli jego konto.
Mężczyzna chciał zainwestować pieniądze na rynku kryptowalut. Znalazł w Internecie ofertę i zalogował się w wybranej witrynie. Wkrótce skontaktował się z nim fałszywy konsultant z dalszymi wskazówkami. Za jego namową bielszczanin zainstalował na swoim komputerze aplikację do zdalnej obsługi urządzenia AnyDesk i zalogował się do swojego konta bankowego. W ten sposób mężczyzna dał przestępcom dostęp do swojego konta. Przez kilka następnych tygodni 48-latek, przekonywany przez rzekomego konsultanta o dużych zyskach z prowadzonych transakcji. Zanim zorientował się, że padł ofiarą oszustów, stracił 71 tys. złotych - wyjaśnia komisarz Agnieszka Dąbrowska z bielskiej policji.
Okazało się, że mężczyzna wielokrotnie przelewał oszustom pieniądze jako prowizje. Złodzieje sami też wypłacali duże kwoty z jego rachunku.
Podlascy policjanci ostrzegają przed podejrzanymi inwestycjami w Internecie.
Kierujmy się rozsądkiem przy dokonywaniu wszelkich transakcji finansowych. Zachowajmy szczególną ostrożność przy superatrakcyjnych inwestycjach, bo tą metodą najczęściej działają oszuści. Pamiętaj, że tylko posiadacz konta może się do niego logować i wykonywać transakcje. Nigdy nie udostępniajmy innym osobom danych do swojego konta bankowego, danych logowania oraz kodów jednorazowych - dodaje kom. Agnieszka Dąbrowska.
Tylko w ciągu trzech pierwszych miesięcy roku oszuści działający metodą na zdalny pulpit okradli mieszkańców woj. podlaskiego na ponad milion złotych.