Radio Białystok | Wiadomości | Oszuści od rana próbują naciągnąć mieszkańców Łomży
Kolejny raz oszuści próbują okraść mieszkańców Łomży. Od rana dzwonią do starszych osób, z informacją, że ich bliscy potrzebują pomocy finansowej.
Jak mówi Urszula Brulińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, oszuści stosują kilka scenariuszy. Na szczęście seniorzy nie dali się oszukać i o wszystkim poinformowali mundurowych.
"Policjanci wciąż otrzymują zgłoszenia od starszych osób, dotyczące próby oszustw metodą na tak zwanego wnuczka, policjanta, czy wypadek. Schemat działania sprawców za każdym razem jest nieco inny. Otrzymywaliśmy m.in. zgłoszenia, że dzwonił mężczyzna, informując, że jest z Centralnego Biura Antykorupcyjnego, a dokumenty osób, do których dzwoni, zostały podrobione i najprawdopodobniej mogą zostać wykorzystane do przestępstwa."
Policjanci cały czas proszą o ostrożność. Kiedy odbieramy telefon z prośbą o wsparcie finansowe, sprawdźmy ją u członków rodziny.
"Funkcjonariusze apelują o rozwagę przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych. Nie dajemy się nabrać na opowieści, które słyszymy w słuchawce swojego telefonu. Dbajmy o swoje oszczędności."
O każdym takim telefonie możemy też poinformować policjantów, dzwoniąc pod numer 112.
Policjanci z Bielska Podlaskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą "na policjanta". Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mimo wniosku o tymczasowy areszt, sąd wypuścił go na wolność.
Oszuści wysyłają SMS-y, że jeśli dana osoba nie dopłaci do rachunku niewielkiej kwoty, to Polska Grupa Energetyczna odetnie jej prąd.
Ponad 10 tys. zł straciła seniorka z Białegostoku, która uwierzyła w opowieść o wypadku rzekomo spowodowanym na przejściu dla pieszych przez wnuka. Oddała oszustom pieniądze, które miały być potrzebne na wynajęcie adwokata, przekazała też biżuterię.