Radio Białystok | Wiadomości | Zrzucił psa z ósmego piętra - teraz grozi mu do 5 lat więzienia
Za zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem odpowie przed Sądem Rejonowym w Białymstoku mężczyzna oskarżony o to przez miejscową prokuraturę.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Według ustaleń dochodzenia, 35-latek zirytowany tym, że zwierzę wskoczyło na stół w kuchni, wyrzucił psa przez okno z ósmego piętra.
Oskarżony jest tymczasowo aresztowany od połowy listopada. Sąd zdecyduje, czy ten środek zapobiegawczy będzie utrzymany do procesu. Termin rozpoznania tej sprawy nie jest jeszcze ustalony.
Policja, która w listopadzie 2020 roku otrzymała zgłoszenie o martwym psie leżącym przy jednym z bloków, zatrzymała w tej sprawie początkowo dwie osoby. Jeszcze tego samego dnia policja przesłuchała właścicielkę zwierzęcia. Według jej wyjaśnień, gdy konkubent przygotowywał kolację, pies wskoczył na stół kuchenny stojący przy oknie. Zirytowało to mężczyznę, który chwycił zwierzę i wyrzucił przez to okno. Sprawca był pijany.
Zarzuty zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem policja postawiła wstępnie obu osobom, zarzucając im działanie "wspólnie i w porozumieniu". W dochodzeniu prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, po zebraniu innych dowodów wątek dotyczący 22-latki został jednak umorzony, a do sądu skierowany został akt oskarżenia przeciwko 35-latkowi.
Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat więzienia.
Jak ustalili prokuratorzy, 39-letni mieszkaniec Białegostoku zastrzelił psa z nieustalonej broni śrutowej. Oskarżonemu grozi do 5 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadziła od października Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe.
Mieszkaniec Łomży podejrzany o znęcanie się i zabicie psa, którego wyrzucił przez okno z wysokości kilkunastu metrów, nie trafi do aresztu. Miejscowy sąd nie uwzględnił we wtorek (19.01) takiego wniosku prokuratury. Śledczy nie wykluczają zażalenia na to postanowienie.
Nawet trzy lata więzienia grożą mieszkańcowi Łomży, który wyrzucił szczeniaka z mieszkania na czwartym piętrze. Zwierzę nie przeżyło.
Dwoje białostoczan może trafić nawet na 5 lat do więzienia. 22-letnia kobieta i jej 35-letni konkubent podejrzani są o zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem.